GP Kanady - wyścig: Hamilton opanował Montreal po raz trzeci

Lewis Hamilton po raz trzeci wygrał wyścig Formuły 1 w Kanadzie, powiększając grono tegorocznych triumfatorów Grand Prix do siedmiu. Podium nieoczekiwanie uzupełnili Romain Grosjean i Sergio Perez, wyprzedzając w końcówce słabnącego Fernando Alonso, który ostatecznie przeciął metę piąty. Ruszający z pole position Sebastian Vettel zajął dopiero czwarte miejsce, mimo że na starcie pewnie utrzymał pierwszą pozycję i do pierwszej serii pit-stopów prowadził, mając za sobą Hamiltona oraz Alonso. Reprezentant Red Bull Racing zjechał po nowe opony jako pierwszy z liderującego trio, co okazało się niezbyt trafną decyzją, bowiem został przeskoczony przez obu głównych rywali. Prowadzenie objął Alonso, jednak szybko je stracił, dając się wyprzedzić Hamiltonowi podczas okrążenia wyjazdowego. Po zdobyciu pozycji lidera, Hamilton oddalił się nieco od reszty stawki. Drugi raz Brytyjczyk odwiedził swoich mechaników na 49. okrążeniu. Alonso i Vettel obrali inną taktykę, próbując już nie zjeżdżać do pit-stopu. Wygrała strategia Hamiltona, który na świeżych oponach łatwo dogonił, a następnie wyprzedził wspomnianą dwójkę, odnosząc zasłużony triumf i wskakując na pozycję lidera klasyfikacji generalnej. Po utracie pozycji na rzecz Hamiltona, Vettel spasował i jednak zjechał do boksów po raz drugi - inaczej niż Alonso, który twardo obstawał przy swoim, mając nadzieję dowieźć drugą lokatę do mety. Niestety tempo asa Ferrari zaczęło dramatycznie spadać, przez co w końcówce bez problemu pokonali go jeszcze Grosjean, który odwiedzał aleję serwisową tylko dwa kółka później, Perez, który swój jedyny pit-stop zaliczył na 41. okrążeniu oraz Vettel.Szóste miejsce zajął Nico Rosberg, siódme Mark Webber. Obaj zrealizowali strategię dwóch zjazdów do boksów. Na ósmej lokacie sklasyfikowano Kimiego Raikkonena, dziewiątej Kamui Kobayashiego.

Felipe Massa po dobrym początku obrócił swoje Ferrari i spadł na 12. miejsce. Ostatecznie dojechał jako 10. Jeszcze gorzej poszło Paulowi di Reście, który we wstępnej fazie zmagań podążał na 6. pozycji, lecz po dosyć wczesnych pit-stopach ujrzał flagę w szachownicę dopiero jako jedenasty.Najgorszy dzień mieli jednak Jenson Button i Michael Schumacher. Brytyjczyk zmieniał opony aż trzy razy i został zdublowany przez zespołowego partnera Hamiltona, finiszując na odległym 16. miejscu. Niemiec w ogóle nie dotarł do mety, wycofując się z rywalizacji przez awarię DRS.

Grand Prix Kanady - Wyścig - Wyniki końcowe
	Kierowca	Zespół	Strata
1.	Lewis Hamilton	McLaren	-
2.	Romain Grosjean	Lotus	+2.5 sek.
3.	Sergio Perez	Sauber	+5.2 sek.
4.	Sebastian Vettel	Red Bull	+7.2 sek.
5.	Fernando Alonso	Ferrari	+13.4 sek.
6.	Nico Rosberg	Mercedes	+13.8 sek.
7.	Mark Webber	Red Bull	+15.0 sek.
8.	Kimi Raikkonen	Lotus	+15.5 sek.
9.	Kamui Kobayashi	Sauber	+24.4 sek.
10.	Felipe Massa	Ferrari	+25.2 sek.
11.	Paul di Resta	Force India	+37.6 sek.
12.	Nico Hulkenberg	Force India	+46.2 sek.
13.	Pastor Maldonado	Williams	+47.0 sek.
14.	Daniel Ricciardo	Toro Rosso	+64.4 sek.
15.	Jean-Eric Vergne	Toro Rosso	+1 okr.
16.	Jenson Button	McLaren	+1 okr.
17.	Bruno Senna	Williams	+1 okr.
18.	Heikki Kovalainen	Caterham	+1 okr.
19.	Witalij Pietrow	Caterham	+1 okr.
20.	Charles Pic	Marussia	+3 okr.
21.	Timo Glock	Marussia	nie ukończył
22.	Michael Schumacher	Mercedes	nie ukończył
23.	Pedro de la Rosa	HRT	nie ukończył
24.	Narain Karthikeyan	HRT	nie ukończył