GP Kanady 2013 - podsumowanie wideo

Rozegrane zeszłego weekendu Grand Prix Kanady jak każdy wyścig Formuły 1 w Montrealu było dobrym widowiskiem. Co prawda nie mieliśmy emocjonującej walki o zwycięstwo, ponieważ Sebastian Vettel zdeklasował rywali, ale za plecami asa Red Bulla działy się ciekawe rzeczy. Poniżej znajdziecie najważniejsze momenty zmagań za Oceanem.Na starcie ruszający z pole position Vettel od razu odskoczył stawce. Bohater kwalifikacji Valtteri Bottas niestety szybko stracił znakomite trzecie miejsce. W pierwszych zakrętach kierowcę Williamsa przeskoczyli Nico Rosberg i Mark Webber. Zanim ukończył pierwsze okrążenie, młody Fin dał się wyprzedzić jeszcze Fernando Alonso. Potem tracił kolejne pozycje i finiszował bez punktów.Powtórki startu oraz pierwszego okrążenia. Realizator pokazał m. in. ciekawe nagranie z bolidu Bottasa. Jest też zacięta walka reprezentanta Williamsa z Alonso, a także jego zespołowego partnera Pastora Maldonado z drugim Ferrari prowadzonym przez Felipe Massę. Brazylijczyk próbując odebrać Wenezuelczykowi 13. miejsce złapał pobocza. Nico Hulkenberg atakując Adriana Sutila w szykanie skapitulował i ściął zakręt. Spadł z 9. na 11. lokatę.Sutilowi też się nie wiodło. Na szóstym okrążeniu przy próbie wyprzedzenia Bottasa obrócił bolid i stracił 5 pozycji. Zaraz potem z tyłu uderzył go Maldonado. Wenezuelczyka ukarano przejazdem przez aleję serwisową.Wpadki zdarzały się nawet pewnie prowadzącemu wyścig Vettelowi. We wczesnej fazie zawodów Niemiec zaliczył obtarcie o ścianę. Szczęśliwie bez konsekwencji.Kimiego Raikkonena pech dopadł w pit-stopie. Problem z tylnym podnośnikiem znacznie wydłużył zmianę kół. Ale zawodnik Lotusa i tak tego weekendu nie liczył się w walce o najlepsze pozycje. Zajął dziewiąte miejsce.Przed półmetkiem wyścigu doszło do pierwszych - nie licząc spadku Bottasa - przetasowań wśród czołówki. Nico Rosberg stracił dwie pozycje niemal naraz. Mark Webber odebrał mu trzecią lokatę w jednej strefie DRS, Fernando Alonso zepchnął na piąte miejsce w drugiej.Radość Webbera nie trwała jednak długo. Kilka okrążeń później zaliczył kontakt z dublowanym Giedo van der Garde i stracił kawałek przedniego skrzydła. Sędziowie uznali winnym zdarzenia reprezentanta Caterhama, nakładając na niego karę przejazdu przez aleję serwisową.Webber uszkodzonym bolidem nie dał rady utrzymać się przed Alonso. Na 42. kółku wypadł ze strefy podium i już do niej nie wrócił.Tymczasem van der Garde bałaganił dalej. Stłuczka z dublującym Nico Hulkenbergiem zakończyła jego wyścig. Niemiec również się wycofał, ponieważ w samochodzie Saubera zostało uszkodzone zawieszenie.Rosberg w pewnym momencie potwornie zblokował koła. Nic dziwnego, że jako jedyny z czołówki odwiedzał boksy aż trzy razy.Vettel, który na początku pogłaskał ścianę, pod koniec zwiedził pobocze zakrętu nr 1. Kosztowało go to kilka sekund, ale kierowca Red Bulla nie stracił kontroli nad zawodami.Alonso po obejściu Webbera miał wolną drogę do drugiego Lewisa Hamiltona i wykorzystał to. Po zaciętej walce, wyprzedził Mercedesa na prostej start/meta w trakcie 63 okrążenia. Panowie zamienili się stopniami podium.Vettel pewnie wygrał wyścig w Montrealu, odnosząc pierwsze zwycięstwo na kanadyjskiej ziemi. Trzykrotny mistrz świata już dawno nie cieszył się tak z triumfu. Dwa lata temu przegrał tutaj podczas ostatniego okrążenia.Podsumowanie kończymy filmikiem od BBC z wyścigiem w pigułce.