Formuła 1 » Aktualności F1 » GP Kanady - 1. trening: Mercedes dzieli i rządzi, Kubica pożyczył bolid Latifiemu

GP Kanady - 1. trening: Mercedes dzieli i rządzi, Kubica pożyczył bolid Latifiemu
2019-06-07 - G. Filiks Tagi: Formuła 1, Grand Prix, Trening F1, Wyniki, Kanada, Montreal, Kubica, Hamilton
Mercedes nie oddaje pola rywalom w Formule 1. Kierowcy mistrzowskiego zespołu zdominowali trening rozpoczynający GP Kanady. Robert Kubica, który jedenaście lat temu odniósł za Oceanem swoje jak dotąd jedyne zwycięstwo w najważniejszej serii wyścigowej świata, opuścił zajęcia.
Najszybszy w pierwszej piątkowej sesji na torze imienia Gillesa Villeneuve'a w Montrealu okazał się Lewis Hamilton. Obrońca tytułu i lider klasyfikacji generalnej sezonu uzyskał na miękkich oponach czas 1:12,767. Partner z ekipy Valtteri Bottas pojechał wolniej o 0,147 sekundy. Natomiast strata trzeciego kierowcy w tabeli to już 0,953 sekundy. Tym zawodnikiem jest Charles Leclerc. Trzeba jednak nadmienić, że Ferrari nie skorzystało z najprzyczepniejszych slicków. Podobnie Red Bull. Mercedes przygotował na siódme tegoroczne zawody nową wersję silnika, ale pod koniec treningu zmodyfikowana jednostka napędowa zaczęła przerywać w bolidzie Bottasa. Team poinformował Fina, że doszło do utraty ciśnienia paliwa.
Za czołową trójką uplasował się Max Verstappen. Holender ustąpił Hamiltonowi mniej więcej o tyle samo, co Leclerc. Tylko piąte miejsce zajął Sebastian Vettel (ze stratą 1,138 sek.). Do tego Niemiec obrócił się w nawrocie.
Samochodu nie opanowali także Romain Grosjean oraz Antonio Giovinazzi. Drugi z wymienionych wpadając w poślizg dotknął ściany, przebił oponę i nie pojechał dalej. Trzeba było zarządzić wirtualną neutralizację, aby porządkowi mogli bezpiecznie zabrać bolid Alfy Romeo.
Tymczasem Kimi Raikkonen bliźniaczą maszyną trochę niespodziewanie uzyskał najlepszy rezultat spośród kierowców rywalizujących za plecami czołówki. Nagrodą jest szósta lokata. Sytuacja w środku stawki wygląda zresztą bardzo ciekawie. Drugą połowę TOP 10 tworzą zawodnicy z pięciu różnych stajni. Obok "Icemana" są to Carlos Sainz Jr (McLaren), Daniel Ricciardo (Renault), Sergio Perez (Racing Point) i Kevin Magnussen (Haas).Tylko trzynasty był partner Verstappena z Red Bulla, Pierre Gasly.
Kubica przyglądał się treningowi z boku, bo Williams powierzył jego bolid swojemu kanadyjskiemu kierowcy rezerwowemu, Nicholasowi Latifiemu. Lider Formuły 2 zaczął nie najlepiej. Najpierw o mało co nie potrącił świszcza, a potem wyraźnie zmagał się z pożyczonym autem na nienagumowanym torze i niejednokrotnie przestrzelił szykanę. 23-latek pojechał oczywiście najwolniej, z drugiej strony stracił dość niewiele do zespołowego kolegi George'a Russella - 0,210 sekundy.Na drugi trening Kubica wraca do kokpitu.
Najszybszy w pierwszej piątkowej sesji na torze imienia Gillesa Villeneuve'a w Montrealu okazał się Lewis Hamilton. Obrońca tytułu i lider klasyfikacji generalnej sezonu uzyskał na miękkich oponach czas 1:12,767. Partner z ekipy Valtteri Bottas pojechał wolniej o 0,147 sekundy. Natomiast strata trzeciego kierowcy w tabeli to już 0,953 sekundy. Tym zawodnikiem jest Charles Leclerc. Trzeba jednak nadmienić, że Ferrari nie skorzystało z najprzyczepniejszych slicków. Podobnie Red Bull. Mercedes przygotował na siódme tegoroczne zawody nową wersję silnika, ale pod koniec treningu zmodyfikowana jednostka napędowa zaczęła przerywać w bolidzie Bottasa. Team poinformował Fina, że doszło do utraty ciśnienia paliwa.
Za czołową trójką uplasował się Max Verstappen. Holender ustąpił Hamiltonowi mniej więcej o tyle samo, co Leclerc. Tylko piąte miejsce zajął Sebastian Vettel (ze stratą 1,138 sek.). Do tego Niemiec obrócił się w nawrocie.
Samochodu nie opanowali także Romain Grosjean oraz Antonio Giovinazzi. Drugi z wymienionych wpadając w poślizg dotknął ściany, przebił oponę i nie pojechał dalej. Trzeba było zarządzić wirtualną neutralizację, aby porządkowi mogli bezpiecznie zabrać bolid Alfy Romeo.
Kubica przyglądał się treningowi z boku, bo Williams powierzył jego bolid swojemu kanadyjskiemu kierowcy rezerwowemu, Nicholasowi Latifiemu. Lider Formuły 2 zaczął nie najlepiej. Najpierw o mało co nie potrącił świszcza, a potem wyraźnie zmagał się z pożyczonym autem na nienagumowanym torze i niejednokrotnie przestrzelił szykanę. 23-latek pojechał oczywiście najwolniej, z drugiej strony stracił dość niewiele do zespołowego kolegi George'a Russella - 0,210 sekundy.Na drugi trening Kubica wraca do kokpitu.
Formuła 1 - sezon 2019 - GP Kanady - 1. trening | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Kierowca | Zespół | Czas | Strata | Okr. | ||
1. | Lewis Hamilton | Mercedes | 1:12,767 | - | 31 | |
2. | Valtteri Bottas | Mercedes | 1:12,914 | 0,147s | 25 | |
3. | Charles Leclerc | Ferrari | 1:13,720 | 0,953s | 24 | |
4. | Max Verstappen | Red Bull | 1:13,755 | 0,988s | 26 | |
5. | Sebastian Vettel | Ferrari | 1:13,905 | 1,138s | 28 | |
6. | Kimi Raikkonen | Alfa Romeo | 1:13,945 | 1,178s | 30 | |
7. | Carlos Sainz Jr | McLaren | 1:13,973 | 1,206s | 34 | |
8. | Daniel Ricciardo | Renault | 1:14,123 | 1,356s | 31 | |
9. | Sergio Perez | Racing Point | 1:14,172 | 1,405s | 31 | |
10. | Kevin Magnussen | Haas | 1:14,202 | 1,435s | 32 | |
11. | Lando Norris | McLaren | 1:14,246 | 1,479s | 33 | |
12. | Nico Hulkenberg | Renault | 1:14,474 | 1,707s | 30 | |
13. | Pierre Gasly | Red Bull | 1:14,570 | 1,803s | 27 | |
14. | Antonio Giovinazzi | Alfa Romeo | 1:14,582 | 1,815s | 17 | |
15. | Romain Grosjean | Haas | 1:14,645 | 1,878s | 31 | |
16. | Alexander Albon | Toro Rosso | 1:14,703 | 1,936s | 36 | |
17. | Lance Stroll | Racing Point | 1:14,812 | 2,045s | 32 | |
18. | Daniił Kwiat | Toro Rosso | 1:15,343 | 2,576s | 32 | |
19. | George Russell | Williams | 1:15,989 | 3,222s | 29 | |
20. | Nicholas Latifi | Williams | 1:16,199 | 3,432s | 33 |
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
2
Komentarze do:
GP Kanady - 1. trening: Mercedes dzieli i rządzi, Kubica pożyczył bolid Latifiemu
GP Kanady - 1. trening: Mercedes dzieli i rządzi, Kubica pożyczył bolid Latifiemu
Zadumy Polak 2019-06-19 07:10
Zachowanie bolidu Kubicy wskazuje na brak dogrzania opon. Jak są świeżo po zdjęciu dogrzewaczy opn założone to bolid się jakoś trzyma toru a jak na kolejnych okrążeniach stygną i już nie można wejść i wyjść z zakrętu tak jak na początku 1 okrążenia bo bolid wyleci z toru. A więc trzeba driftem pokonywać niektóre zakręty by regularnie koła boksujące dogrzewać. Nie wiem co robi ekipa Rusela i sam Russell ale ma lepiej dogrzane opony. Rusell ostatnio się wypowiedział że jest Lederem Williamsa co pokazuje jak mocny jest marketingowo. I rzeczywiście 1. Hamilton 2. Vettel 3. Verstapen 4. Bota 5. Rusela tak bym określił kolejność kierowców co do wartości według tego co jest w mediach.
GP Kanady - 1. trening: Mercedes dzieli i rządzi, Kubica pożyczył bolid Latifiemu
Zadumany Polak 2019-06-19 07:51
Gdyby Kubica zdobył choć 1 punkt gdy Rasell byłby za nim to Kubica by udowodnił że jest lepszy od Rusella którego już dziś niektórzy widzą jako przyszłego mistrza F1. No i jednocześnie zyskały prawo by się określać jako Leader Williamsa. Podobnie jakby dojechał więcej niż 2 pozycję przed Russelem. Takie zwycięstwo pozwoliłoby odzyskać miano jednego z najlepszych kierowców F1 Kubica musi prześledzić jak dogrzewać opony w pit stopie może trzeba przegrzewać opony w podgrzewaczach by podczas 2 lub 3 okrążenia było jeszcze w nich nieco temperatury. No i tak jechać by pomagać opony złapać podczas wyścigu nieco temperatury.
Podobne: GP Kanady - 1. trening: Mercedes dzieli i rządzi, Kubica pożyczył bolid Latifiemu




Podobne galerie: GP Kanady - 1. trening: Mercedes dzieli i rządzi, Kubica pożyczył bolid Latifiemu



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter