GP Japonii - 3. trening: Bottas najszybszy mimo wypadku

Valtteri Bottas miał wypadek na ostatnim treningu Formuły 1 w Japonii, a i tak zakończył go z najlepszym czasem okrążenia.
Po upływie 1/3 sesji kierowca Mercedesa złapał pobocza na wyjściu z zakrętu Spoon toru Suzuka, następnie parokrotnie dotknął stojących blisko barier. Uszkodzonym bolidem zdołał wrócić do boksów, ale więcej już nie jeździł i nie pokonał pomiarowego okrążenia na supermiękkich oponach. Jednak wystarczyło mu do pierwszego miejsca wcześniejsze kółko na miękkich slickach, zaliczone w czasie 1:29,055. Potknięcie Bottasa spowodowano przerwę w zajęciach. Porządkowi musieli posprzątać nawierzchnię z odłamków.

Krótko po wznowieniu treningu trzeba było wywiesić czerwoną flagę jeszcze raz. Za sprawą drugiego Fina - Kimiego Raikkonena. Zawodnik Ferrari zatrzymał się na bandzie w łuku Degner 2. "Iceman" po swoim incydencie zajął z kolei ostatnią pozycję.

Bezpośrednio za Bottasem sklasyfikowano drugiego kierowcę Mercedesa oraz lidera klasyfikacji generalnej Lewisa Hamiltona - mimo, że on również ustanowił swój najlepszy rezultat na twardszym ogumieniu. Brytyjczyk wyjechał z garażu i na supermiękkim, lecz przeszkodziły mu czerwone flagi. Na miękkim ustąpił Bottasowi o... 0,014 sekundy.

Trzecia lokata przypadła drugiemu reprezentantowi Ferrari - Sebastianowi Vettelowi. Wicelider punktacji jak wszyscy pozostali kierowcy pokonał swoje najszybsze okrążenie na najbardziej miękkich oponach, ale był gorszy od zawodników Mercedesa o ponad 0,3 sekundy.Niemiec w pewnym momencie również wypadł z toru - w tym samym miejscu co Raikkonen - lecz w nic nie uderzył.

Na pozycjach 4-5 uplasowali się zawodnicy Red Bulla, jeżdżący bolidami w różnej konfiguracji. Max Verstappen w przeciwieństwie do Daniela Ricciardo nie używał "skrzydła T". Holender i Australijczyk stracili do kierowców Mercedesa już blisko sekundę.Ricciardo też był na poboczu, ale jak Vettel uniknął wypadku.

Drugą połowę czołowej dziesiątki stworzyli kierowcy Force India - Esteban Ocon i Sergio Perez, zawodnicy Renault - Nico Hulkenberg i Jolyon Palmer, a także Fernando Alonso (McLaren-Honda).

Jedenasty Felipe Massa (Williams) ustanowił identyczny czas co Palmer, ale przejechał swoje okrążenie później niż Brytyjczyk.

Trzynasty Carlos Sainz Jr naraził się sędziom za wyjeżdżanie z boksów przy czerwonym świetle. Kierowca Toro Rosso zatrzymał się, ale już po przekroczeniu białej linii. Jeszcze nie wiadomo, czy poniesie jakieś konsekwencje tego przewinienia.Natomiast czternasty Kevin Magnussen kolejny raz wszedł w drogę innemu kierowcy - dzisiaj koledze z Hassa, Romainowi Grosjeanowi. Francuz narzekał przez radio, że znajdując się na pomiarowym kółku nie jest przepuszczany przez Duńczyka.

Formuła 1 - sezon 2017 - GP Japonii - 3. trening
	Kierowca	Zespół	Czas	Strata	Okr.
1.	Valtteri Bottas	Mercedes	1:29,055	-	9
2.	Lewis Hamilton	Mercedes	1:29,069	0,014s	19
3.	Sebastian Vettel	Ferrari	1:29,379	0,324s	23
4.	Max Verstappen	Red Bull	1:29,910	0,855s	15
5.	Daniel Ricciardo	Red Bull	1:30,018	0,963s	13
6.	Esteban Ocon	Force India	1:30,109	1,054s	12
7.	Nico Hulkenberg	Renault	1:30,315	1,260s	19
8.	Fernando Alonso	McLaren-Honda	1:30,424	1,369s	13
9.	Sergio Perez	Force India	1:30,563	1,508s	12
10.	Jolyon Palmer	Renault	1:30,764	1,709s	22
11.	Felipe Massa	Williams	1:30,764	1,709s	21
12.	Stoffel Vandoorne	McLaren-Honda	1:30,770	1,715s	18
13.	Carlos Sainz Jr	Toro Rosso	1:30,799	1,744s	23
14.	Kevin Magnussen	Haas	1:30,982	1,927s	12
15.	Lance Stroll	Williams	1:31,011	1,956s	20
16.	Pierre Gasly	Toro Rosso	1:31,353	2,298s	25
17.	Romain Grosjean	Haas	1:31,459	2,404s	13
18.	Marcus Ericsson	Sauber	1:32,579	3,524s	22
19.	Pascal Wehrlein	Sauber	1:32,698	3,643s	21
20.	Kimi Raikkonen	Ferrari	1:33,962	4,907s	12