Formuła 1 » Aktualności F1 » GP Francji nie wraca do kalendarza F1. Wyścig na Spa nadal co rok?

GP Francji nie wraca do kalendarza F1. Wyścig na Spa nadal co rok?
2012-07-02 - G. Filiks Tagi: Spa, Bernie Ecclestone, Formuła 1, Francja, Grand Prix, Belgia
Z planów przywrócenia do kalendarza Formuły 1 wyścigu na terenie Francji zostały już prawdopodobnie tylko wspomnienia.
GP Francji miało zostać wskrzeszone w sezonie 2013 i być rozgrywane naprzemiennie z GP Belgii, organizowanym na legendarnym torze Spa. Obie strony prowadziły bardzo zaawansowane rozmowy odnośnie alternacji, ale sprawa osiągnęła ostatnio martwy punkt. Wszystko przez zmianę prezydenta we Francji. Nowe władze choć głośno tego nie mówią, zwyczajnie nie są zainteresowane kosztownym sprowadzeniem do siebie królowej sportów motorowych.
„Wybór Francoisa Hollande na prezydenta Francji zmienił sytuację". - przyznał promotor GP Belgii, Andre Maes dodając, iż „to jasne", że aktualna administracja kraju nad Sekwaną nie chce drogiej organizacji zawodów F1. Co zatem z GP Belgii, którego przedstawiciele zamierzali zacząć rozgrywać swój wyścig co dwa lata wymiennie z GP Francji przez kłopoty finansowe? „Złożyliśmy Panu Ecclestone'owi (szefowi Formuły 1) nową propozycję". - wyznał Maes. „Ale jestem związany klauzulą poufności, więc nie mogę zdradzić szczegółów". Szczegóły zdradziła za to prasa. Według belgijskiego dziennika L'Echo promotorzy zawodów na Spa po prostu poprosili Ecclestone'a o niewielkie zelżenie warunków finansowych. Jeśli szef F1 zgodzi się pobierać mniejsze opłaty za coroczne przyprowadzanie na tor Spa królowej sportów motorowych, strony mogą przedłużyć kontrakt do sezonu 2016.
GP Francji miało zostać wskrzeszone w sezonie 2013 i być rozgrywane naprzemiennie z GP Belgii, organizowanym na legendarnym torze Spa. Obie strony prowadziły bardzo zaawansowane rozmowy odnośnie alternacji, ale sprawa osiągnęła ostatnio martwy punkt. Wszystko przez zmianę prezydenta we Francji. Nowe władze choć głośno tego nie mówią, zwyczajnie nie są zainteresowane kosztownym sprowadzeniem do siebie królowej sportów motorowych.
„Wybór Francoisa Hollande na prezydenta Francji zmienił sytuację". - przyznał promotor GP Belgii, Andre Maes dodając, iż „to jasne", że aktualna administracja kraju nad Sekwaną nie chce drogiej organizacji zawodów F1. Co zatem z GP Belgii, którego przedstawiciele zamierzali zacząć rozgrywać swój wyścig co dwa lata wymiennie z GP Francji przez kłopoty finansowe? „Złożyliśmy Panu Ecclestone'owi (szefowi Formuły 1) nową propozycję". - wyznał Maes. „Ale jestem związany klauzulą poufności, więc nie mogę zdradzić szczegółów". Szczegóły zdradziła za to prasa. Według belgijskiego dziennika L'Echo promotorzy zawodów na Spa po prostu poprosili Ecclestone'a o niewielkie zelżenie warunków finansowych. Jeśli szef F1 zgodzi się pobierać mniejsze opłaty za coroczne przyprowadzanie na tor Spa królowej sportów motorowych, strony mogą przedłużyć kontrakt do sezonu 2016.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
3
Komentarze do:
GP Francji nie wraca do kalendarza F1. Wyścig na Spa nadal co rok?
Podobne: GP Francji nie wraca do kalendarza F1. Wyścig na Spa nadal co rok?


Podobne galerie: GP Francji nie wraca do kalendarza F1. Wyścig na Spa nadal co rok?
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć