GP Belgii - 2. trening: Hamilton uciekł Rosbergowi, Vettel nie jeździł, Maldonado się rozbił

Lewis Hamilton przebił zespołowego partnera z Mercedesa, a zarazem rywala do tegorocznego tytułu mistrza świata Formuły 1 Nico Rosberga na drugim treningu GP Belgii i to aż o 0.6 sekundy.

Hamilton, który rano był wolniejszy od Rosberga o 0.1 sekundy, po południu zdecydowanie dyktował tempo i na pośrednich oponach, i na miękkich. Brytyjczyk ostatecznie zszedł z czasem do 1:49.189. Rosberg stracił do niego dokładnie 0.604 sekundy, aczkolwiek nie pokonał czystego okrążenia na torze Spa-Francorchamps.

Za dominującymi Mercedesami ponownie uplasował się Fernando Alonso. As Ferrari był wolniejszy niż Rosberg tylko o 0.137 sekundy i jako jedyny obok Niemca stracił do Hamiltona mniej niż jedną sekundę. Po słabych pozycjach na pierwszym treningu, w górę poszli obaj kierowcy Williamsa. Felipe Massa zajął 4. miejsce, Valtteriemu Bottasowi przypadła 6.lokata. Przedzielił ich Jenson Button.

Najszybszy na silniku Renault niespodziewanie okazał się Daniił Kwiat. Debiutant z Toro Rosso był 7. i został sklasyfikowany bezpośrednio przed Danielem Ricciardo z głównej ekipy Red Bulla.

Czołową dziesiątkę uzupełnili Kevin Magnussen oraz Nico Hulkenberg. Vettel w garażu, Maldonado na barierze

Obrońca tytułu Sebastian Vettel tym razem w ogóle nie wyjechał na trasę. W bolidzie drugiego zawodnika Red Bulla wykryto usterkę elektryki związaną z silnikiem, która wymusiła wymianę jednostki napędowej.

Czasu okrążenia nie uzyskał też Pastor Maldonado. Kierowca Lotusa po raz kolejny w swojej karierze się rozbił, zaledwie osiem minut po rozpoczęciu zajęć. Wenezuelczyk stracił kontrolę nad autem między zakrętami Rivage oraz Pouhon i wylądował na barierze.Wypadek Maldonado spowodował przerwanie treningu. Czerwona flaga pojawiła się jeszcze raz, gdy Esteban Gutierrez obrócił się w łuku Blanchimont i stanął. Kierowca Saubera, którego samochodem rano jeździł rezerwowy ekipy Giedo van der Garde, obwiniał za incydent problem ze skrzynią biegów.

Nie powiodło się także Kimiemu Raikkonenowi. Fin miał kłopoty z zapłonem w Ferrari i spędził dużo czasu w boksach. Wrócił na tor pod koniec, ale zdołał uzyskać dopiero 15. czas.Natomiast Max Chilton po odzyskaniu kokpitu Marussi od rezerwowego ekipy Alexandra Rossiego, napotkał na problemy z turbosprężarką.

Za to dalej imponował debiutujący tego weekendu w Formule 1 as 24h Le Mans Andre Lotterer. Nowy kierowca Caterhama co prawda ustanowił najsłabszy rezultat, ale znów pojechał na poziomie teamowego kolegi Marcusa Ericssona.

Formuła 1 - sezon 2014 - GP Belgii - 2. trening
	Kierowca	Zespół	Czas	Strata	Okr.
1.	Lewis Hamilton	Mercedes	1:49.189	-	26
2.	Nico Rosberg	Mercedes	1:49.793	0.604	28
3.	Fernando Alonso	Ferrari	1:49.930	0.741	19
4.	Felipe Massa	Williams	1:50.327	1.138	24
5.	Jenson Button	McLaren	1:50.659	1.470	31
6.	Valtteri Bottas	Williams	1:50.677	1.488	26
7.	Daniił Kwiat	Toro Rosso	1:50.725	1.536	25
8.	Daniel Ricciardo	Red Bull	1:50.977	1.788	16
9.	Kevin Magnussen	McLaren	1:51.074	1.885	31
10.	Nico Hulkenberg	Force India	1:51.077	1.888	26
11.	Jean-Eric Vergne	Toro Rosso	1:51.383	2.194	26
12.	Adrian Sutil	Sauber	1:51.450	2.261	29
13.	Sergio Perez	Force India	1:51.573	2.384	28
14.	Romain Grosjean	Lotus	1:52.196	3.007	25
15.	Kimi Raikkonen	Ferrari	1:52.234	3.045	18
16.	Jules Bianchi	Marussia	1:52.776	3.587	23
17.	Esteban Gutierrez	Sauber	1:53.955	4.766	7
18.	Max Chilton	Marussia	1:54.040	4.851	18
19.	Marcus Ericsson	Caterham	1:54.050	4.861	30
20.	Andre Lotterer	Caterham	1:54.093	4.904	24
.	Pastor Maldonado	Lotus	-	-	2
.	Sebastian Vettel	Red Bull	-	-	0