Formuła 1 » Aktualności F1 » GP Bahrajnu - kwalifikacje: Vettel wraca na szczyt

GP Bahrajnu - kwalifikacje: Vettel wraca na szczyt
Po ciężkim początku sezonu Sebastian Vettel odrodził się na pustynnym torze Sakhir, wygrywając kwalifikacje do jutrzejszego GP Bahrajnu.
Przez chwilę zdawało się, że Red Bull zgarnie dublet, ale w końcówce sesji Lewis Hamilton zepchnął Marka Webbera na trzecie miejsce, dzięki czemu to on wyruszy do wyścigu obok Vettela z pierwszej linii. Mimo świetnych osiągów prezentowanych podczas treningów, zawodnicy Mercedesa rozczarowali. Nico Rosberg wykręcił tylko 5. czas, a Michael Schumacher nawet nie przeszedł Q1. Na pierwszych przejazdach Q3 najszybsze były McLareny, ale Red Bull dysponował jeszcze lepszym tempem, które chował do ostatniej chwili. Sebastian Vettel rzutem na taśmę ustanowił wynik 1:32.422, zdobywając pole position różnicą 0.1 sekundy. Lewis Hamilton musiał zadowolić się drugą lokatą, zaś Mark Webber uzyskał trzeci rezultat. Jenson Button wywalczył czwarte pole, Rosberg zaledwie piąte, podczas Q3 pokonując tylko jedno mierzone okrążenie, przejechane wolniej od Hamiltona o 0.4 sekundy. Poza pole position Vettela, największą sensacją Q3 była szósta lokata Daniela Ricciardo - najlepsza w jego karierze. Reprezentant Toro Rosso pokonał siódmego Romaina Grosjeana i ósmego Sergio Pereza. Fernando Alonso choć dostał się do finałowego segmentu, nie podjął w nim walki - podobnie jak Paul di Resta, który zamknął czołową dziesiątkę mimo że wczoraj opuścił 90-minutowy trening. Obaj panowie wyruszą do zawodów z piątego rzędu, a Alonso swoje Ferrari ustawi pięć pół wyżej od zespołowego partnera Felipe Massy.
Najbardziej ze wszystkich kierowców zszokował Michael Schumacher, odpadając już w Q1. Stało się tak za sprawą problemów kierowcy Mercedesa z bolidem, jak i rewelacyjnego okrążenia Heikki Kovalainena, który kolegę z teamu Witalija Pietrowa zdystansował na sekundę. Innym byłym mistrzem świata mającym za soba nieudany występ jest Kimi Raikkonen. Pod koniec Q2 Fin został wypchnięty z pierwszej dziesiątki przez Grosjeana i nie awansował do Q3. „Icemana" sklasyfikowano na 11. miejscu, przed Kamui Kobayashim oraz Nico Hulkenbergiem.Kwalifikacje w Bahrajnie były ciężki także dla Williamsa. Bruno Senna zdobył tylko 15 pozycję, zaś Pastor Maldonado borykając się z awarią KERS nie przejechał pomiarowego okrążenia w Q2. Wenezuelczyk wystartuje dopiero z 22. pola, bowiem otrzymał karę przesunięcia o 5 miejsc za wymianę skrzyni biegów. Rozczarowujący rezultat osiągnął również Jean-Eric Vergne, po raz kolejny odpadając już w Q1. Oprócz tego jak pokazała powtórka Francuz nie zareagował na wezwanie poddania swojego bolidu ważeniu, za co może czekać go sankcja.Na tyłach stawki auta Marussii traciły do samochodów Caterhama prawie 3 sekundy. Charles Pic po raz pierwszy pokonał Timo Glocka, który zakończył sesję pomiędzy kierowcami HRT.
* zostanie cofnięty o 5 pozycji za nieregulaminową wymianę skrzyni biegów
Przez chwilę zdawało się, że Red Bull zgarnie dublet, ale w końcówce sesji Lewis Hamilton zepchnął Marka Webbera na trzecie miejsce, dzięki czemu to on wyruszy do wyścigu obok Vettela z pierwszej linii. Mimo świetnych osiągów prezentowanych podczas treningów, zawodnicy Mercedesa rozczarowali. Nico Rosberg wykręcił tylko 5. czas, a Michael Schumacher nawet nie przeszedł Q1. Na pierwszych przejazdach Q3 najszybsze były McLareny, ale Red Bull dysponował jeszcze lepszym tempem, które chował do ostatniej chwili. Sebastian Vettel rzutem na taśmę ustanowił wynik 1:32.422, zdobywając pole position różnicą 0.1 sekundy. Lewis Hamilton musiał zadowolić się drugą lokatą, zaś Mark Webber uzyskał trzeci rezultat. Jenson Button wywalczył czwarte pole, Rosberg zaledwie piąte, podczas Q3 pokonując tylko jedno mierzone okrążenie, przejechane wolniej od Hamiltona o 0.4 sekundy. Poza pole position Vettela, największą sensacją Q3 była szósta lokata Daniela Ricciardo - najlepsza w jego karierze. Reprezentant Toro Rosso pokonał siódmego Romaina Grosjeana i ósmego Sergio Pereza. Fernando Alonso choć dostał się do finałowego segmentu, nie podjął w nim walki - podobnie jak Paul di Resta, który zamknął czołową dziesiątkę mimo że wczoraj opuścił 90-minutowy trening. Obaj panowie wyruszą do zawodów z piątego rzędu, a Alonso swoje Ferrari ustawi pięć pół wyżej od zespołowego partnera Felipe Massy.
1. | Sebastian Vettel | Red Bull | 1:34.308 | 1:33.527 | 1:32.422 |
2. | Lewis Hamilton |
McLaren |
1:34.813 | 1:33.209 | 1:32.520 |
3. | Mark Webber |
Red Bull |
1:34.015 | 1:33.311 | 1:32.637 |
4. | Jenson Button |
McLaren |
1:34.792 | 1:33.416 | 1:32.711 |
5. | Nico Rosberg |
Mercedes |
1:34.588 | 1:33.219 | 1:32.821 |
6. | Daniel Ricciardo |
Toro Rosso |
1:33.988 | 1:33.556 | 1:32.912 |
7. | Romain Grosjean |
Lotus |
1:34.041 | 1:33.246 | 1:33.008 |
8. | Sergio Perez |
Sauber |
1:33.814 | 1:33.660 | 1:33.394 |
9. | Fernando Alonso |
Ferrari |
1:34.760 | 1:33.403 | |
10. | Paul di Resta |
Force India |
1:34.624 | 1:33.510 | |
11. | Kimi Raikkonen |
Lotus |
1:34.552 | 1:33.789 | |
12. | Kamui Kobayashi |
Sauber |
1:34.131 | 1:33.806 | |
13. | Nico Hulkenberg |
Force India |
1:34.601 | 1:33.807 | |
14. | Felipe Massa |
Ferrari |
1:34.372 | 1:33.912 | |
15. | Bruno Senna |
Williams |
1:34.466 | 1:34.017 | |
16. | Heikki Kovalainen |
Caterham |
1:34.852 | 1:36.132 | |
17. | Pastor Maldonado* |
Williams |
1:34.639 | |
|
18. | Michael Schumacher |
Mercedes |
1:34.865 | |
|
19. | Jean-Eric Vergne |
Toro Rosso |
1:35.014 | |
|
20. | Witalij Pietrow |
Caterham |
1:35.823 | |
|
21. | Charles Pic |
Marussia |
1:37.683 | |
|
22. | Pedro de la Rosa |
HRT |
1:37.883 | |
|
23. | Timo Glock |
Marussia |
1:37.905 | |
|
24. | Narain Karthikeyan |
HRT |
1:38.314 | |
|
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
9
Komentarze do:
GP Bahrajnu - kwalifikacje: Vettel wraca na szczyt
GP Bahrajnu - kwalifikacje: Vettel wraca na szczyt
nowystylnowydill 2012-04-21 14:48
będzie ciekawie i ciekawe co teraz napiszą ci co tak Vettela ciągle bluzgają hmmm... ?
GP Bahrajnu - kwalifikacje: Vettel wraca na szczyt
Hamilton 2012-04-21 15:34
i co mowilem kto bedzie sie bił o tytuł ci na 4 pierwszych miejscach i tak ogórek nie bedzie pierwszy bo w tym sezonie mclareny beda lepsze
GP Bahrajnu - kwalifikacje: Vettel wraca na szczyt
herrklopek 2012-04-21 15:42
Żenada , znowu ten typ będzie z tym palcem się lansował, licze że lewis albo Mark połknie na starcie tego ogórka
GP Bahrajnu - kwalifikacje: Vettel wraca na szczyt
Lokoking 2012-04-21 15:50
Będzie ciekawie :-) . I co Vettel ma samochód jaki ma- gorszy od mclarena a jakoś zdobył to Pole Position. Ale dalej piszcie, że jeździć nie umie ... Czekam na wyścig
GP Bahrajnu - kwalifikacje: Vettel wraca na szczyt
Hamilton 2012-04-21 16:03
hamilton połknie vetela na starcie zobaczycie tylko czekam jak borowczyk przed startem to powie a wogole bolid maja na podobnym poziomie co mclareny
GP Bahrajnu - kwalifikacje: Vettel wraca na szczyt
Do Hamiltona 2012-04-21 16:14
Gratuluję dedukcji Hamilton, jesteś bardzo błyskotliwy zauważając, że 4 pierwsze miejsca powalczą o tytuł. A ja głupi myślałem, że 4ostatnie miejsca będą walczyć.
GP Bahrajnu - kwalifikacje: Vettel wraca na szczyt
Hamilton 2012-04-21 17:21
no ruski bedzie walczył z kartikejanem bo taki pajac napisał ze mercedesy
GP Bahrajnu - kwalifikacje: Vettel wraca na szczyt
Ash 2012-04-21 22:14
A niech sobie i Hamilton próbuje wyprzedzać Vettela już na starcie. I tak przegra w ptistopach, bo nie wytrzyma tempa zużycia opon. A jeśli chodzi o Jensona, to stawiam, że Mark będzie skutecznie bronić się przed nim. Tak czy siak... Jutro będzie ciekawie.
GP Bahrajnu - kwalifikacje: Vettel wraca na szczyt
F1_Fan 2012-04-22 09:04
GP Chin było jednym z ciekawszych wyścigów jakie oglądałem w życiu. Ten wyścig zapowiada się równie ciekawie. Stawka się wyrównała. Hamilton dojrzał jako kierowca, Vettel musi liczyć bardziej na swoje umiejętności niż na super bolid, bolidy Lotusa i Mercedesa są równie mocne jak McLareny. Szkoda mi trochę Ferrari, bo to kolejny sezon, w którym nie potrafią zrobić porządnego bolidu.
Podobne: GP Bahrajnu - kwalifikacje: Vettel wraca na szczyt




Podobne galerie: GP Bahrajnu - kwalifikacje: Vettel wraca na szczyt


Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit KTM