Formuła 1 » Aktualności F1 » GP Bahrajnu - kwalifikacje: Pole position Vettela, wypadek Verstappena

GP Bahrajnu - kwalifikacje: Pole position Vettela, wypadek Verstappena
2018-04-07 - G. Filiks Tagi: Verstappen, Vettel, Ferrari, Sakhir, Bahrajn, Wyniki, Kwalifikacje F1, Grand Prix, Formuła 1
Sebastian Vettel wygrał kwalifikacje Formuły 1 do Grand Prix Bahrajnu.
Ferrari zajmie jutro cały pierwszy rząd startowy. Po pierwszej połowie Q3 prowadził drugi kierowca włoskiej stajni Kimi Raikkonen. Vettel przegrywał z zespołowym partnerem o niecałe 0,1 sekundy, ponieważ wypadł na pobocze w ostatnim zakręcie.
Jednak w drugim podejściu lider klasyfikacji generalnej sezonu pojechał już czysto, w efekcie pobił o 0,143 sekundy kolegę z teamu, który nie zdołał poprawić swojego czasu. Poza zdobyciem pole position, Vettel dodatkowo został nowym rekordzistą toru Sakhir. Jako pierwszy w historii potrzebował mniej niż 1 minuty i 28 sekund na pokonanie okrążenia pustynnego obiektu. Uzyskał rezultat 1:27,958.
Za to nie był to wieczór broniącego mistrzowskiego tytułu Lewisa Hamiltona. Kierowca Mercedesa nie przypominał zawodnika, który na inaugurację sezonu wygrał czasówkę w Australii z przewagą 0,664 sekundy. Dziś zajął czwarte miejsce, ustępując nie tylko obydwu reprezentantom Ferrari, ale też zespołowemu koledze Valtteriemu Bottasowi.
Chociaż nie stracił do Vettela tak wiele - 0,262 sekundy - w niedzielę Brytyjczyk ustawi się aż osiem pozycji za wielkim rywalem. To efekt kary cofnięcia o pięć miejsc za nieregulaminową wymianę skrzyni biegów, która spycha go na 9. pole startowe.
Hamilton będzie próbował odrabiać straty realizując odwróconą strategię. Jako jedyny z czołowej dziesiątki wystartuje na oponach miękkich (a nie supermiękkich), gdyż to na nich przebrnął przez Q2. Jadąc w drugim segmencie zmagań na twardszym ogumieniu, chyba jedyny raz podczas tego Grand Prix zaimponował swoją szybkością.Za kierowcami Ferrari i Mercedesa uplasował się Daniel Ricciardo. Bolidem Red Bulla stracił do pole position 0,440 sekundy.
Tymczasem drugi zawodnik seniorskiej stajni producenta popularnego napoju energetycznego Max Verstappen nie wszedł do Q3. Holender pod koniec Q1 stracił panowanie nad samochodem na wyjściu z drugiego łuku i wylądował na bandzie. Tym samym jutro tak jak Hamilton będzie musiał gonić.Drugim obok Vettela bohaterem kwalifikacji był Pierre Gasly. Reprezentant Toro Rosso pojechał najszybciej z kierowców rywalizujących za plecami zawodników trzech najlepszych zespołów - i wystartuje ze znakomitego piątego pola.
Francuz minimalnie wyprzedził Kevina Magnussena. Duńczyk w aucie Haasa przegrał o 0,029 sekundy.Do Q3 weszli jeszcze obaj kierowcy Renault - Nico Hulkenberg i Carlos Sainz Jr - a także przedzielający ich w wynikach Esteban Ocon (Force India).
Największym przegranym Q2 był McLaren. Fernando Alonso i Stoffel Vandoorne znaleźli się tylko na pozycjach 13-14, ulegając obu kierowcom Toro Rosso, jeżdżącym na przejętym od brytyjskiej ekipy silniku Hondy.Drugi kierowca juniorskiego teamu Red Bulla Brendon Hartley zajął 11. miejsce. Nowozelandczyk być może wszedłby do Q3 zamiast Ocona, gdyby nie popełnił błędu - tak jak Vettel na finałowym wirażu. Specjalista od wyścigów długodystansowych wcześniej zaś zderzył się z ptakiem i musiał wymienić przednie skrzydło.
Pomiędzy Hartleyem i kierowcami McLarena sklasyfikowano drugiego zawodnika Force India - Sergio Pereza.
W Q2 odpadł też Verstappen. Po rozbiciu bolidu oczywiście już nie jeździł, ale zanim uderzył w barierę uzyskał czas, który pozwolił mu przejść przez Q1. Ostatecznie 20-latek został sklasyfikowany na 15. miejscu.Wypadek Verstappena spowodował, że pierwszy segment kwalifikacji został przerwany czerwoną flagą. Gdy sesję wznowiono, w strefie zagrożonej odpadnięciem byli m. in. Alonso i Romain Grosjean. Obydwaj się poprawili - ustanawiając rezultat identyczny co do jednej tysięcznej sekundy (sic!) - ale przeszedł dalej tylko Hiszpan.
Grosjean został "pod kreską", ponieważ pokonał swoje kółko później. Kierowca Haasa ma czego żałować - wykręciłby lepszy czas, gdyby nie opuścił toru. On też nie wyrobił się na ostatnim łuku.
Na finiszu Q1 kończącemu okrążenie zakrętowi nie sprostał jeszcze Charles Leclerc. Debiutant z Saubera obrócił się - i zły na siebie uznał, że jest "głupi".
Po popełnionym błędzie aktualny mistrz Formuły 2 przegrał prawie o 0,4 sekundy z zespołowym partnerem Marcusem Ericssonem. W efekcie zajął przedostatnie miejsce.
Najgorszy był Lance Stroll. Niewiele lepiej wypadł drugi kierowca Williamsa Siergiej Sirotkin. Rosjaninowi przypadła 18. lokata.
skrót kwalifikacji
Ferrari zajmie jutro cały pierwszy rząd startowy. Po pierwszej połowie Q3 prowadził drugi kierowca włoskiej stajni Kimi Raikkonen. Vettel przegrywał z zespołowym partnerem o niecałe 0,1 sekundy, ponieważ wypadł na pobocze w ostatnim zakręcie.
Jednak w drugim podejściu lider klasyfikacji generalnej sezonu pojechał już czysto, w efekcie pobił o 0,143 sekundy kolegę z teamu, który nie zdołał poprawić swojego czasu. Poza zdobyciem pole position, Vettel dodatkowo został nowym rekordzistą toru Sakhir. Jako pierwszy w historii potrzebował mniej niż 1 minuty i 28 sekund na pokonanie okrążenia pustynnego obiektu. Uzyskał rezultat 1:27,958.
najlepsze okrążenie Vettela
Za to nie był to wieczór broniącego mistrzowskiego tytułu Lewisa Hamiltona. Kierowca Mercedesa nie przypominał zawodnika, który na inaugurację sezonu wygrał czasówkę w Australii z przewagą 0,664 sekundy. Dziś zajął czwarte miejsce, ustępując nie tylko obydwu reprezentantom Ferrari, ale też zespołowemu koledze Valtteriemu Bottasowi.
Hamilton będzie próbował odrabiać straty realizując odwróconą strategię. Jako jedyny z czołowej dziesiątki wystartuje na oponach miękkich (a nie supermiękkich), gdyż to na nich przebrnął przez Q2. Jadąc w drugim segmencie zmagań na twardszym ogumieniu, chyba jedyny raz podczas tego Grand Prix zaimponował swoją szybkością.Za kierowcami Ferrari i Mercedesa uplasował się Daniel Ricciardo. Bolidem Red Bulla stracił do pole position 0,440 sekundy.
Tymczasem drugi zawodnik seniorskiej stajni producenta popularnego napoju energetycznego Max Verstappen nie wszedł do Q3. Holender pod koniec Q1 stracił panowanie nad samochodem na wyjściu z drugiego łuku i wylądował na bandzie. Tym samym jutro tak jak Hamilton będzie musiał gonić.Drugim obok Vettela bohaterem kwalifikacji był Pierre Gasly. Reprezentant Toro Rosso pojechał najszybciej z kierowców rywalizujących za plecami zawodników trzech najlepszych zespołów - i wystartuje ze znakomitego piątego pola.
Francuz minimalnie wyprzedził Kevina Magnussena. Duńczyk w aucie Haasa przegrał o 0,029 sekundy.Do Q3 weszli jeszcze obaj kierowcy Renault - Nico Hulkenberg i Carlos Sainz Jr - a także przedzielający ich w wynikach Esteban Ocon (Force India).
Największym przegranym Q2 był McLaren. Fernando Alonso i Stoffel Vandoorne znaleźli się tylko na pozycjach 13-14, ulegając obu kierowcom Toro Rosso, jeżdżącym na przejętym od brytyjskiej ekipy silniku Hondy.Drugi kierowca juniorskiego teamu Red Bulla Brendon Hartley zajął 11. miejsce. Nowozelandczyk być może wszedłby do Q3 zamiast Ocona, gdyby nie popełnił błędu - tak jak Vettel na finałowym wirażu. Specjalista od wyścigów długodystansowych wcześniej zaś zderzył się z ptakiem i musiał wymienić przednie skrzydło.
Pomiędzy Hartleyem i kierowcami McLarena sklasyfikowano drugiego zawodnika Force India - Sergio Pereza.
W Q2 odpadł też Verstappen. Po rozbiciu bolidu oczywiście już nie jeździł, ale zanim uderzył w barierę uzyskał czas, który pozwolił mu przejść przez Q1. Ostatecznie 20-latek został sklasyfikowany na 15. miejscu.Wypadek Verstappena spowodował, że pierwszy segment kwalifikacji został przerwany czerwoną flagą. Gdy sesję wznowiono, w strefie zagrożonej odpadnięciem byli m. in. Alonso i Romain Grosjean. Obydwaj się poprawili - ustanawiając rezultat identyczny co do jednej tysięcznej sekundy (sic!) - ale przeszedł dalej tylko Hiszpan.
Grosjean został "pod kreską", ponieważ pokonał swoje kółko później. Kierowca Haasa ma czego żałować - wykręciłby lepszy czas, gdyby nie opuścił toru. On też nie wyrobił się na ostatnim łuku.
Na finiszu Q1 kończącemu okrążenie zakrętowi nie sprostał jeszcze Charles Leclerc. Debiutant z Saubera obrócił się - i zły na siebie uznał, że jest "głupi".
Po popełnionym błędzie aktualny mistrz Formuły 2 przegrał prawie o 0,4 sekundy z zespołowym partnerem Marcusem Ericssonem. W efekcie zajął przedostatnie miejsce.
Najgorszy był Lance Stroll. Niewiele lepiej wypadł drugi kierowca Williamsa Siergiej Sirotkin. Rosjaninowi przypadła 18. lokata.
Formuła 1 - sezon 2018 - GP Bahrajnu - kwalifikacje | |||||
---|---|---|---|---|---|
Kierowca | Zespół | Czas | Strata | ||
1. | Sebastian Vettel | Ferrari | 1:27,958 | - | |
2. | Kimi Raikkonen | Ferrari | 1:28,101 | 0,143s | |
3. | Valtteri Bottas | Mercedes | 1:28,124 | 0,166s | |
4. | Lewis Hamilton | Mercedes | 1:28,220 | 0,262s | |
5. | Daniel Ricciardo | Red Bull | 1:28,398 | 0,440s | |
6. | Pierre Gasly | Toro Rosso | 1:29,329 | 1,371s | |
7. | Kevin Magnussen | Haas | 1:29,358 | 1,400s | |
8. | Nico Hulkenberg | Renault | 1:29,570 | 1,612s | |
9. | Esteban Ocon | Force India | 1:29,874 | 1,916s | |
10. | Carlos Sainz Jr | Renault | 1:29,986 | 2,028s | |
11. | Brendon Hartley | Toro Rosso | 1:30,105 | Q2 | |
12. | Sergio Perez | Force India | 1:30,156 | Q2 | |
13. | Fernando Alonso | McLaren | 1:30,212 | Q2 | |
14. | Stoffel Vandoorne | McLaren | 1:30,525 | Q2 | |
15. | Max Verstappen | Red Bull | - | Q2 | |
16. | Romain Grosjean | Haas | 1:30,530 | Q1 | |
17. | Marcus Ericsson | Sauber | 1:31,063 | Q1 | |
18. | Siergiej Sirotkin | Williams | 1:31,414 | Q1 | |
19. | Charles Leclerc | Sauber | 1:31,420 | Q1 | |
20. | Lance Stroll | Williams | 1:31,503 | Q1 |
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
GP Bahrajnu - kwalifikacje: Pole position Vettela, wypadek Verstappena
Podobne: GP Bahrajnu - kwalifikacje: Pole position Vettela, wypadek Verstappena




Podobne galerie: GP Bahrajnu - kwalifikacje: Pole position Vettela, wypadek Verstappena



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Ferrari
Newsletter
Galerie zdjęć