GP Austrii - 1. trening: Najlepszy czas Hamiltona

Lewis Hamilton zadomowił się na prowadzeniu w Formule 1. Pięciokrotny mistrz świata i zwycięzca czterech ostatnich wyścigów otwiera tabelę wyników pierwszego piątkowego treningu w Austrii. Robert Kubica niestety kolejny raz był najwolniejszy.
Hamilton może cieszyć się ze swojej pozycji, ale z uzyskanego czasu okrążenia (1:04,838) już niekoniecznie. Wyprzedził bowiem drugiego Sebastiana Vettela tylko o 0,114 sekundy, chociaż użył opon miękkich, a wielki rywal jeździł wyłącznie na pośrednich. Następne dwie lokaty zajęli drudzy kierowcy Mercedesa i Ferrari - odpowiednio Valtteri Bottas oraz Charles Leclerc. Bottas początkowo siedział w garażu przez wyciek oleju, lecz i tak pokonał więcej okrążeń niż ktokolwiek inny. Bądź co bądź wyraźnie walczył z bolidem na torze. Największe trudności miał podczas hamowania.

Jak na pętli Red Bull Ring spisuje się Red Bull? Reprezentanci seniorskiej ekipy producenta popularnego napoju energetyzującego okupują miejsca 5-6. Maxa Verstappena dzieli od Hamiltona 0,422 sekundy. Holender kręcił nosem, że jest wolny na prostych. Strata Pierre'a Gasly'ego to ponad pół sekundy. Z reszty stawki najszybciej pojechał znów kierowca McLarena - Carlos Sainz Jr. Sklasyfikowany na siódmej pozycji Hiszpan był niewiele gorszy niż duet Red Bulla.

Ósme miejsce przypadło Danielowi Ricciardo (Renault), dziewiąte Kevinowi Magnussenowi (Haas), a dziesiąte Lando Norrisowi (McLaren). Warto przy tym nadmienić, że ostatni z wymienionych jako jedyny wykręcił swój czas na ogumieniu twardym, czyli najmniej przyczepnym. Przejdźmy do Kubicy, choć jego występ nie napawa optymizmem. Polak ustanowił zdecydowanie najgorszy rezultat (używając miękkich opon). Mimo, że Red Bull Ring to prawie najkrótszy tor w kalendarzu (liczy 4,3 km), nasz rodak stracił blisko sekundę do partnera z Williamsa - George'a Russella. Rozmawiając z zespołem przez radio, narzekał na hamulce i balans samochodu.Russell jest przedostatni, ale depcze po piętach kierowcom klasyfikowanym przed nim. Osiemnasty Lance Stroll pokonał mistrza F2 o zaledwie 0,049 sekundy.

Szukając limitów, zawodnicy tradycyjnie wyjeżdżali poza tor. Na Red Bull Ringu wiąże się to z podwyższonym ryzykiem uszkodzenia bolidu. Wszystko przez niebezpieczne, żółte krawężniki, nazywane potocznie "bagietkami". Co najmniej trzech kierowców zniszczyło na nich przednie skrzydło: Hamilton, Stroll i Nico Hulkenberg.

"Hulkowi" w końcówce zajęć odpadło pół spojlera. Zdarzenie spowodowało czerwoną flagę.Był również mały incydent z Kubicą, który przeszkodził Hamiltonowi. Brytyjczyk wyjechał na pobocze, żeby nie uderzyć w samochód oznaczony numerem 88.

Z kolei Russell omal nie uderzył w Gasly'ego na wjeździe do alei serwisowej.

Formuła 1 - sezon 2019 - GP Austrii - 1. trening
	Kierowca	Zespół	Czas	Strata	Opony	Okr.
1.	Lewis Hamilton	Mercedes	1:04,838	-	miękkie	34
2.	Sebastian Vettel	Ferrari	1:04,982	0,144s	pośrednie	23
3.	Valtteri Bottas	Mercedes	1:04,999	0,161s	miękkie	37
4.	Charles Leclerc	Ferrari	1:05,141	0,303s	pośrednie	26
5.	Max Verstappen	Red Bull	1:05,260	0,422s	miękkie	30
6.	Pierre Gasly	Red Bull	1:05,378	0,540s	miękkie	30
7.	Carlos Sainz Jr	McLaren	1:05,502	0,664s	miękkie	34
8.	Daniel Ricciardo	Renault	1:05,846	1,008s	miękkie	27
9.	Kevin Magnussen	Haas	1:05,876	1,038s	miękkie	27
10.	Lando Norris	McLaren	1:06,125	1,287s	twarde	27
11.	Romain Grosjean	Haas	1:06,135	1,297s	miękkie	20
12.	Daniił Kwiat	Toro Rosso	1:06,272	1,434s	miękkie	29
13.	Alexander Albon	Toro Rosso	1:06,285	1,447s	miękkie	32
14.	Nico Hulkenberg	Renault	1:06,383	1,545s	miękkie	30
15.	Sergio Perez	Racing Point	1:06,457	1,619s	miękkie	36
16.	Antonio Giovinazzi	Alfa Romeo	1:06,708	1,870s	miękkie	30
17.	Kimi Raikkonen	Alfa Romeo	1:06,729	1,891s	miękkie	23
18.	Lance Stroll	Racing Point	1:06,756	1,918s	miękkie	29
19.	George Russell	Williams	1:06,805	1,967s	miękkie	28
20.	Robert Kubica	Williams	1:07,665	2,827s	miękkie	28