GP Abu Zabi - 2. trening: Hamilton utrzymał się przed Rosbergiem

Lewis Hamilton był szybszy od Nico Rosberga również na drugim piątkowym treningu Formuły 1 w Abu Zabi, choć tym razem już tylko nieznacznie.

W warunkach atmosferycznych, jakie będą panować podczas kwalifikacji i wyścigu, urzędujący mistrz świata czasem okrążenia 1:40,861 wykręconym na ultramiękkich oponach wyprzedził lidera klasyfikacji generalnej tylko o 0,079 sekundy. Za plecami rywalizujących między sobą o tytuł kierowców Mercedesa najlepiej pojechał Sebastian Vettel. Gwiazdor Ferrari w pierwszej sesji wolniejszy od Hamiltona o 1,136 sekundy, teraz zbliżył się do niego na 0,269 sekundy. Aczkolwiek pod koniec zajęć Niemcowi popsuła się skrzynia biegów - zmuszając do postoju na torze. Na pozycjach 4-5 sklasyfikowano zawodników Red Bulla - Maxa Verstappena i Daniela Ricciardo, którzy okazali się gorsi od Hamiltona o nieco ponad pół sekundy. Co ciekawe, różnica między nimi wyniosła 0,001 sekundy.

Verstappen skarżył się na problemy z mocą. Przez chwilę miał je też Ricciardo. Szósty był drugi kierowca Ferrari - Kimi Raikkonen. Ustanowił słabszy wynik niż Vettel o 0,334 sekundy.

W czołowej dziesiątce znaleźli się jeszcze reprezentanci Williamsa i Force India, w kolejności Valtteri Bottas, Sergio Perez, Nico Hulkenberg, Felipe Massa.

Bezpośrednio za nią widnieje Fernando Alonso, który odnalazł tempo po fatalnym występie na pierwszym treningu. Przebudził się również drugi kierowca ekipy McLaren-Honda - Jenson Button, zajmując 12. miejsce. Mimo, że ruszył do akcji później, ponieważ wymieniano mu silnik. Podczas pierwszej sesji Brytyjczyk - jak Massa opuszczający F1 - miał awarię ERS.

Z dobrej strony pokazali się też kierowcy Manora - Esteban Ocon i Pascal Wehrlein. Przypadły im lokaty 16-17.

Aczkolwiek zawodnikom ostatniego zespołu tabeli łącznej sezonu pomogły uplasować się stosunkowo wysoko kolejne problemy Toro Rosso. Carlos Sainz Junior oraz Daniił Kwiat przejechali tylko po parę kółek, jako jedyni nie skorzystali z najlepszego ogumienia i wylądowali na dwóch ostatnich miejscach.

Dlaczego? Kwiatowi jak w pierwszej sesji pękła opona na tylnym kole - tym razem przy dużej prędkości. Rosjanin miał szczęście, że nie wpadł na barierę. Po tym incydencie już nie wypuszczono z garażu ani jego, ani zespołowego partnera.

Kłopoty miał ponownie również Romain Grosjean. Kierowca Haasa przedwcześnie zakończył jazdę na skutek problemu z ciśnieniem wody w bolidzie.

Formuła 1 - sezon 2016 - GP Abu Zabi - 2. trening
	Kierowca	Zespół	Czas	Strata	Okr.
1.	Lewis Hamilton	Mercedes	1:40,861	-	36
2.	Nico Rosberg	Mercedes	1:40,940	0,079s	38
3.	Sebastian Vettel	Ferrari	1:41,130	0,269s	31
4.	Max Verstappen	Red Bull	1:41,389	0,528s	24
5.	Daniel Ricciardo	Red Bull	1:41,390	0,529s	33
6.	Kimi Raikkonen	Ferrari	1:41,464	0,603s	34
7.	Valtteri Bottas	Williams	1:41,959	1,098s	35
8.	Sergio Perez	Force India	1:42,041	1,180s	35
9.	Nico Hulkenberg	Force India	1:42,264	1,403s	36
10.	Felipe Massa	Williams	1:42,268	1,407s	36
11.	Fernando Alonso	McLaren-Honda	1:42,366	1,505s	33
12.	Jenson Button	McLaren-Honda	1:42,823	1,962s	24
13.	Esteban Gutierrez	Haas	1:43,012	2,151s	35
14.	Romain Grosjean	Haas	1:43,108	2,247s	17
15.	Jolyon Palmer	Renault	1:43,272	2,411s	33
16.	Esteban Ocon	Manor	1:43,600	2,739s	35
17.	Pascal Wehrlein	Manor	1:43,754	2,893s	33
18.	Felipe Nasr	Sauber	1:43,903	3,042s	36
19.	Marcus Ericsson	Sauber	1:44,045	3,184s	34
20.	Kevin Magnussen	Renault	1:44,117	3,256s	25
21.	Carlos Sainz Jr	Toro Rosso	1:44,478	3,617s	5
22.	Daniił Kwiat	Toro Rosso	1:45,948	5,087s	4