Formuła 1 rozważała zorganizowanie swojego 1000. wyścigu na Silverstone, ostatecznie ma skończyć się na Chinach

Formuła 1 w przyszłym roku rozegra swój 1000. wyścig. Władze mistrzostw chciały, aby odbył się na torze Silverstone w Wielkiej Brytanii, ale porzucono ten pomysł.

Jubileuszowe zawody będą trzecią rundą sezonu 2019. Zatem aby zostały rozegrane na kultowym obiekcie Silverstone, który w 1950 roku był gospodarzem pierwszego w historii wyścigu królowej sportów motorowych, GP Wielkiej Brytanii musiałoby zostać przeniesione z lipca na kwiecień. Nie stanie się tak ze względu na obawy o złą pogodę. F1 już wystartowała na Wyspach w kwietniu w 2000 roku i okazało się, że nie była to najlepsza idea.

Zaszczyt goszczenia 1000. wyścigu Formuły 1 ostatecznie ma przypaść Chinom. Państwo Środka nie jest zbytnio wpisane w historię mistrzostw, ale stanowi dla nich ważny rynek.

„Chiny to wspaniałe miejsce na ściganie się. Jest częścią naszej przyszłości i jesteśmy podekscytowani, że udamy się właśnie tam na te szczególne zawody". - mówi Sean Bratches, dyrektor zarządzający F1 ds. komercyjnych. Formuła 1 chce przeprowadzić jubileuszowy wyścig z przysłowiową pompą. Zobaczymy, jakie atrakcje zostaną zgotowane fanom. Najważniejsze jednak, abyśmy zobaczyli ciekawą walkę na torze. Patrząc na historię zawodów w Szanghaju, chyba możemy liczyć na emocjonujący spektakl.