Formuła 1 podbudowana thrillerem na Silverstone

Formuła 1 cieszy się z odpowiedzenia na krytykę swoich wyścigów wyjątkowo emocjonującymi zawodami o GP Wielkiej Brytanii.Na F1 ostatnio coraz bardziej rosła presja wobec rozgrywania nudnych Grand Prix i tracenia widzów, ale wczorajszy wyścig na torze Silverstone pokazał, że królowa sportów motorowych wciąż może zachwycać fanów. Na zawody przyszło aż 140 tysięcy kibiców i zobaczyło prawdziwy thriller, z sensacyjnym prowadzeniem Williamsów na początku oraz deszczową loterią na końcu.

„Kryzys odwołany?" - pytał szef Mercedesa, Christian 'Toto' Wolff.

„Czasami takie rzeczy przychodzą akurat we właściwym momencie. Ujrzeliśmy tak wspaniałe tłumy na trybunach i wyścig ze wszystkimi składnikami potrzebnymi, aby był ekscytujący.

Christian 'Toto' Wolff

„Były Williamse pędzące jak strzały, my nie potrafiący ich wyprzedzić, potem trafne pit-stopy, deszcz o właściwym czasie i właściwy zwycięzca".

Wolff jest przekonany, że Formuła 1 nie jest w tym roku w tak złym stanie, jak niektórzy sugerują, choć mimo wczorajszego wyścigu dalej zgadza się, iż potrzebuje pewnych zmian. „Nie podzielam opinii, że jeździmy przy w połowie pustych trybunach. W Montrealu również były pełne. Jak i w Melbourne, a w Austrii przyszło 55 tysięcy osób na niedzielne zawody, co też jest dobrym wynikiem na tak małe miejsce". - mówił.

„Oglądalność F1 w telewizji wzrosła podczas ostatnich wyścigów w paru najważniejszych krajach, choć to już historia. To nie ma znaczenia.

Christian 'Toto' Wolff

„Cały czas musimy starać się poprawiać nasze mistrzostwa, aby przekonać krytyków, że wciąż są wspaniałe. I zrobiliśmy to teraz".

Triumfator Lewis Hamilton powiedział: „Krytycy według mnie wciąż mają rację w wielu sprawach, ale ten wyścig chyba pokazał nam, byśmy nie wyrzucali wszystkich zabawek z wózka i mówili, że wszystko jest złe".Formułę 1 po wczorajszych zawodach chwaliła nie tylko zwycięska ekipa.

„Oprócz rozstrzygnięcia wyścigu, wszystko inne było fantastycznie". - ocenił szef Red Bulla, Christian Horner. „Mieliśmy wszystkiego po trosze.

„Williamsy dobrze wystartowały, co nadało wyścigowi nowy wymiar. Cztery bolidy odjeżdżały reszcie stawki.

Christian Horner

„Mieliśmy wielkie tłumy ze względu na fakt, że Brytyjczyk jest mistrzem świata. No i Lewis oczywiście poradził sobie wyśmienicie.

„Wspaniale, że zrobiliśmy tak świetne widowisko dla tak dużych tłumów. Do tego musimy dążyć: rozgrywania dobrych wyścigów, robienia bolidów naprawdę wymagających w prowadzeniu i właśnie na tym skupiamy się na przyszłość. To odpowiednie podejście".Szefowa Williamsa - Claire Williams dodała: „Mieliśmy wspaniały weekend tutaj. (...) Musimy sprawić, aby było tak na każdym torze.

„Zmiany szykowane na sezony 2016 oraz 2017, mamy czas je dopracować, by wchodząc w życie były prawdziwą bombą i odnowiły naszą serię.

Claire Williams

„Nadal musimy pamiętać - i ten weekend to udowodnił - że Formuła Jeden to wciąż fenomenalny sport".