Force India uratowało się w ostatniej chwili przed niewystartowaniem w GP USA

Force India było o krok od zostania trzecim zespołem Formuły 1 zaprzestającym startów, donosi niemiecki magazyn Auto Motor und Sport.

W nadchodzącym wyścigu F1 o Grand Prix USA nie pojadą dwie najsłabsze stajnie - Caterham i Marussia. Obie przejął syndyk.

Wczoraj cytowaliśmy wiceszefa Force India - Boba Fernleya ostrzegającego Formułę Jeden, że jest niebezpieczeństwo wykruszenia się kolejnych teamów. Według Auto Motor und Sport mało brakowało, a hinduski zespół wystawiający Nico Hulkenberga i Sergio Pereza też musiałby odwołać swój występ na torze Circuit of the Americas nadchodzącego weekendu z powodu problemów finansowych.

Force India podobno miało termin do poniedziałku na zapłacenie Mercedesowi finałowej raty za dostawę silników, inaczej nie dostałoby ostatnich sztuk jednostek napędowych do swoich bolidów na GP USA. Stare są już u kresu żywotności. Stajnia z Silverstone na szczęście przelała pieniądze w ostatniej chwili, jak ujął to Auto Motor und Sport, "wyciągając głowę ze stryczka".