Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Flavio Briatore zadowolony z postępów Renault
Flavio Briatore

Flavio Briatore zadowolony z postępów Renault

2008-10-15 - P. Kątski     Tagi: Renault, Fuji, Singapur, Flavio Briatore
Szef Renault Flavio Briatore pochwalił swój zespół za pracę, jaką ten włożył w poprawę wyników na torze.

Do Grand Prix Singapuru kierowca francuskiej stajni stał na podium tylko raz. Wydaje się, że od czasu nocnych zmagań zespół nabrał wiatru w żagle. W ostatnich dwóch wyścigach Fernando Alonso już dwukrotnie stał na podium, za każdym razem na najwyższym jego stopniu. W ten sposób Hiszpan ma już na swoim koncie 48 punktów, z czego aż 35 zdobył w ostatnich sześciu wyścigach.

Briatore uważa, że swoją wygraną w Japonii Alonso zawdzięcza coraz lepszemu bolidowi.

"Zwycięstwo Fernando tylko potwierdza fakt, że nasz samochód jest jednym z najlepszych w stawce" - cytuje szefa Renault La Gazetta dello Sport.

"W ciągu ostatnich trzech miesięcy udało nam się zrobić nieprawdopodobny postęp. Jeśli samochód dobrze się spisuje, wtedy również i kierowcy zaczynają uzyskiwać coraz lepsze wyniki."

"Wygrana w Japonii nie była kwestą przypadku tak jak w Singapurze. To Renault było tutaj najszybsze. Po 18 okrążeniach byliśmy szybsi od Ferrari i Hamiltona."
Włoch jednak nie chciał zdradzić, jacy kierowcy będą jeździli w barwach Renault w przyszłym roku.

"Nasz skład ogłosimy dopiero po zakończeniu tego sezonu."



źródło: Autosport

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
2

Komentarze do:

Flavio Briatore zadowolony z postępów Renault

Flavio Briatore zadowolony z postępów Renault
Sandi0505 2008-10-15 14:49
O przyszłości mówią to samo co Fernando :-) Problem tylko z tym że Piquet nic nie mówi ;]
Flavio Briatore zadowolony z postępów Renault
Ola9595 2008-10-15 17:48
Mam nadzieje, że po tych dwóch wyścigach Fernando będzie już pewny że zostanie w Renault.