Ferrari nie trafiło z turbosprężarką? Ma kupić nową na sezon 2015

Ferrari chce całkowicie wymienić turbosprężarkę swojego nowego silnika w Formule 1 przekonane, że to ona jest główną przyczyną jego słabej konkurencyjności.

Takie informacje podaje włoski magazyn Autosprint.

Tegoroczna rewolucja techniczna w F1 miała wywindować Scuderię z powrotem na szczyt, ale kierowcy zespołu Fernando Alonso i Kimi Raikkonen po ośmiu wyścigach sezonu 2014 nie mają żadnego zwycięstwa, ani widoków by je prędko odnieść. Jest oczywiste, że Ferrari odstaje od dominującego Mercedesa przede wszystkim osiągami jednostki napędowej. Stajnia z Maranello miała zorientować się także, iż w jej motorze problem stanowi nieudana turbosprężarka.

„Nie chcę obarczać winą jednej rzeczy czy drugiej. To nie byłoby właściwe. Jednak bez wątpienia silnik Mercedesa pracuje lepiej". - mówił ostatnio nowy szef zespołu Marco Mattiacci. Ferrari nie opracowało turbosprężarki samo, ale kupiło od amerykańskiej firmy Honeywell. Według Autosprintu, teraz rozgląda się za nową na sezon 2015.

„Ferrari ma swoich historycznych partnerów, lecz coś musi się zmienić". - napisał korespondent magazynu Alberto Antonini. Autosprint sugeruje, że Ferrari przejdzie od Honeywell do austriackiego APC Pankl, które stworzyło turbosprężarkę Renault.