Formuła 1 » Aktualności F1 » "Ferrari i Red Bull pewnego dnia trafią do Formuły E"

"Ferrari i Red Bull pewnego dnia trafią do Formuły E"
Czołowe zespoły Formuły 1 z czasem będą rywalizować w Formule E, przepowiada szef pierwszej całkowicie elektrycznej serii wyścigowej Alejandro Agag.
Napęd elektryczny ma być przyszłością nie tylko w autach drogowych, ale również wyścigach samochodowych. Agag wierzy, że Formuła E jako pionier "zielonego" trendu na torach zyska wielką renomę i kiedyś będzie „równie duża, co Formuła Jeden". Skoro "Jedynka" podzieli się z Formułą E mianem królowej sportów motorowych, to także zespołami.
„Jestem przekonany, że stajnie pokroju Ferrari i Red Bulla pewnego dnia trafią do naszej serii". - powiedział Agag.
W Formułę E zaangażowały się już ekipy McLarena oraz Williamsa. Jednak na razie nie zamierzają wystawiać tam swoich teamów, a pomóc skonstruować bolid elektrycznych mistrzostw. Przynajmniej początkowo wszyscy mają bowiem używać tych samych samochodów. McLaren przygotuje pojazdowi silnik, skrzynię biegów oraz elektronikę, Williams akumulatory. Formuła E ruszy we wrześniu 2014 roku. Pierwszy sezon to 10 rund rozgrywanych na ulicach najpopularniejszych miast z całego świata - Berlinu, Londynu, Rzymu, Los Angeles, Miami, Pekinu, Rio de Janeiro, Buenos Aires, Putrajai, Bangkoku.
Szef F1 - Bernie Ecclestone porównywanie Formuły E do jego serii ubiegłego roku nazwał „idiotycznym" pomysłem.
„Takie bolidy (elektryczne) to dla mnie kosiarki". - wyznał.
Aga uspokaja tłumacząc, że Formuła E nie chce zastąpić Formuły 1.
„Jestem wielkim fanem F1 i mam nadzieję, iż ta seria nigdy nie zniknie". - podkreślił.
Napęd elektryczny ma być przyszłością nie tylko w autach drogowych, ale również wyścigach samochodowych. Agag wierzy, że Formuła E jako pionier "zielonego" trendu na torach zyska wielką renomę i kiedyś będzie „równie duża, co Formuła Jeden". Skoro "Jedynka" podzieli się z Formułą E mianem królowej sportów motorowych, to także zespołami.
„Jestem przekonany, że stajnie pokroju Ferrari i Red Bulla pewnego dnia trafią do naszej serii". - powiedział Agag.
W Formułę E zaangażowały się już ekipy McLarena oraz Williamsa. Jednak na razie nie zamierzają wystawiać tam swoich teamów, a pomóc skonstruować bolid elektrycznych mistrzostw. Przynajmniej początkowo wszyscy mają bowiem używać tych samych samochodów. McLaren przygotuje pojazdowi silnik, skrzynię biegów oraz elektronikę, Williams akumulatory. Formuła E ruszy we wrześniu 2014 roku. Pierwszy sezon to 10 rund rozgrywanych na ulicach najpopularniejszych miast z całego świata - Berlinu, Londynu, Rzymu, Los Angeles, Miami, Pekinu, Rio de Janeiro, Buenos Aires, Putrajai, Bangkoku.
Szef F1 - Bernie Ecclestone porównywanie Formuły E do jego serii ubiegłego roku nazwał „idiotycznym" pomysłem.
Aga uspokaja tłumacząc, że Formuła E nie chce zastąpić Formuły 1.
„Jestem wielkim fanem F1 i mam nadzieję, iż ta seria nigdy nie zniknie". - podkreślił.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
4
Komentarze do:
"Ferrari i Red Bull pewnego dnia trafią do Formuły E"
"Ferrari i Red Bull pewnego dnia trafią do Formuły E"
... 2013-07-14 15:11
"Kosiarki"? A kto zmienił silniki na V6? Kosiarki, ku*wa
"Ferrari i Red Bull pewnego dnia trafią do Formuły E"
fredoof1 2013-07-14 16:52
Nie wiem jak teraz konstruują silniki bo to co pokazało Renault to naprawdę brzmi jak agregat prądotwórczy, przecież w 1988 silnik v6 1.5 l hondy RA168E był świetny to prawie te same specyfikacje ale różnice słychać... Moim zdaniem nie powinno się wspominać o ekologi w f1 bo tam chodzi o szybkość nie o środowisko. V10 turbo 3.0 litra takie silniki powinny być duszą f1
"Ferrari i Red Bull pewnego dnia trafią do Formuły E"
vielo10 2013-07-14 20:22
@fredoof1 Prawie ze wszystkim się z tobą zgadzam ale nie przesadzaj że V10 turbo 3,0 L wystarczy V10 lub V12 3,0 L. Pewnie każdy pamięta ten wypadek Kubicy w Kanadzie z 2007 nic prawie mu się nie stało i w tym aspekcie przesadzają władze F1 Pozdra dla wszystkich którzy dalej oglądają F1 mimo że Kubica nie jeździ
Podobne: "Ferrari i Red Bull pewnego dnia trafią do Formuły E"




Podobne galerie: "Ferrari i Red Bull pewnego dnia trafią do Formuły E"
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Ferrari
Newsletter
Galerie zdjęć