Ferrari: Hamilton najszybszym kierowcą?

Inżynier Felipe Massy Rob Smedley zasugerował, że to Lewis Hamilton, a nie jego podopieczny, jest w tej chwili najszybszym kierowcą w Formule 1.

Podczas Grand Prix Chin Felipe Massa nie był w stanie zagrozić rywalom i tylko dzięki uprzejmości Kimiego Raikkonena ukończył wyścig na drugim miejscu. Problemy Massy zaczęły się już podczas kwalifikacji, podczas których był niemal 0.6 sekundy wolniejszy od Hamiltona, a jak się okazało w niedzielę, w jego baku było mniej paliwa niż McLarenie Brytyjczyka. Siedem punktów straty oznacza, że nawet jeśli podczas Grand Prix Brazylii Massa wygra, Hamiltonowi wystarczy piąte miejsce, aby sięgnąć po tytuł. Taktyka Ferrari będzie więc prosta: Massa nie ma nic do stracenia.

„Massa spisał się nieźle, ale po prostu zostaliśmy zdeklasowani przez McLarena, a w szczególności Lewisa”, powiedział Smedley po wyścigu telewizji ITV.

„Ściągam czapkę z głowy przed Hamiltonem - pojechał naprawdę bardzo dobry wyścig, nie popełnił żadnych błędów i minął linię mety z 16-sekundową przewagą.”

„Albo więc McLaren ma najszybszy wóz, albo to Lewis jest najszybszym kierowcą? Jeśli porównamy go z biednym Heikkim, zauważycie, że go po prostu zdeklasował.” „Jestem jednak chłopakiem z północnej Anglii, więc na pewno się nie poddam. Będziemy walczyć do samego końca!”