Fernandes: Pietrow nadaje się na kierowcę nr 2

Swoją postawą na przedsezonowych testach Witalij Pietrow utwierdził ekipę Caterhama w przekonaniu, że zatrudnienie go było słuszną decyzją. Szef teamu Tony Fernandes nie stroni od komplementowania Rosjanina podkreślając, iż jego zaletą są nie tylko pieniądze sponsorów, ale też umiejętności. „Rakieta z Wyborga" prezentuje ponoć podobny poziom, co poprzedni zawodnik brytyjskiej stajni - doświadczony Jarno Trulli. „Moim zdaniem jest tak samo dobry, no i wnosi dodatkowo możliwość robienia interesów z rosyjskim rynkiem". - powiedział Fernandes. „Przyglądaliśmy się Pietrowowi bardzo uważnie. Ma sponsorów i jest wystarczająco szybki na to, by być drugim kierowcą".

Szef Caterhama odniósł się również do aktualnej formy całego zespołu. W tym roku zielono-żółte bolidy miały rywalizować ze środkiem stawki, ale podczas pierwszych wyścigów będzie to chyba jeszcze niemożliwe. „Aktualnie tracimy do środka stawki pół sekundy, może sekundę". - ocenił Malezyjczyk.