F1 ma przetestować ograniczanie prędkości bolidów przy żółtych flagach podczas GP USA

Formuła 1 przymierza się do wypróbowania pomysłu odgórnego ograniczania prędkości bolidów w strefie żółtych flag już podczas następnego wyścigu o GP USA.

Idea, aby kierowcy przestali decydować sami o ile zwolnić po wywieszeniu żółtej flagi, to reakcja na dramatyczny wypadek Julesa Bianchiego w ostatnim GP Japonii, kiedy to Francuz wypadł z mokrego toru Suzuka przy podwójnych żółtych flagach i uderzając w dźwig zabierający z pobocza samochód Adriana Sutila odniósł zagrażające życiu obrażenia. Zespoły wczoraj jednogłośnie poparły wprowadzenie systemu jednakowo ograniczającego prędkość wszystkich bolidów w strefie żółtych flag i F1 postara się przetestować nowe zasady za trzy tygodnie na torze Circuit of the Americas.

Aktualna propozycja jest taka, by przy żółtej fladze kierowcy nie jechali z jednostajną prędkością, lecz musieli pokonać dany odcinek trasy we wskazanym im odpowiednio długim czasie.

Przepis ma wejść na stałe od sezonu 2015.