Emerson Fittipaldi ambasadorem GP Meksyku

Były dwukrotny mistrz świata Formuły 1 Emerson Fittipaldi został wybrany na ambasadora listopadowego wyścigu o Grand Prix Meksyku.

GP Meksyku za niecałe trzy miesiące zostanie rozegrane po 23 latach przerwy, na przebudowanym torze Autodromo Hermanos Rodriguez.Fittipaldi, który sięgał po tytuły w F1 w latach 1972 i 1974, będzie promował zawody. Brazylijczyk mający polskie korzenie (jego matka pochodziła z naszego kraju), wystąpił na meksykańskim obiekcie podczas swojego debiutanckiego sezonu w królowej sportów motorowych w 1970 roku bolidem Lotusa. Choć odpadł krótko po starcie przez awarię silnika, wyścig zapadł mu w pamięci.

„Jestem naprawdę zaszczycony obejmując rolę oficjalnego ambasadora GP Meksyku". - mówił 68-latek. „Mam tak wyjątkowe wspomnienia ze ścigania się w tym kraju w latach 70. Tor tutaj był inny.

Wyścig F1 na Autodromo Hermanos Rodriguez w przeszłościEmerson Fittipaldi

„Nie sądzę, że wypadłem najlepiej, ale nigdy nie zapomnę niesmowitej atmosfery stworzonej przez meksykańskich kibiców. Mają nadzwyczajną pasję i pozytywną energię.

„Po zapoznaniu się z tym, jak przebudowano tor, zazdroszczę obecnym kierowcom. Powstała świetna mieszanka dreszczyku ze starej pętli i bardziej nowoczesnego podejścia do projektowania tras F1 (...)" Fittipaldi poza dwoma mistrzostwami w F1, był także czempionem amerykańskiego IndyCar i dwykrotnie wygrał najważniejszy wyścig tej serii - Indianapolis 500.Ubiegłego roku wrócił do ścigania mimo zaawansowanego wieku jak na kierowcę oraz sportowca, występując w finałowej rundzie Długodystansowych Mistrzostw Świata (WEC) na domowym torze Interlagos.

Warto również wspomnieć, że Fittipaldi ma wnuka Pietro jeżdżącego obecnie w Europejskiej Formule 3.