Formuła 1 » Aktualności F1 » Ecclestone chce sfinansować GP Londynu z własnych funduszy

Ecclestone chce sfinansować GP Londynu z własnych funduszy
2012-06-28 - G. Filiks Tagi: Bernie Ecclestone, Formuła 1, Londyn, Grand Prix
Szef Formuły 1 - Bernie Ecclestone zaproponował, że zapłaci z własnej kieszeni za organizację Grand Prix na ulicach Londynu. Anglik jest bardzo zainteresowany tym, aby w jego kraju rozgrywane były dwa wyścigi - jeden w stolicy, jeden na obiekcie Silverstone.
Według najnowszych doniesień ewentualny tor Formuły 1 w Londynie nie będzie przebiegał jak pierwotnie zakładano przez Stadion Olimpijski, ale obok innych znanych miejsc - Pałacu Buckingham, placu Trafalgar Square, wieży zegarowej Big Ben, czy Kolumny Nelsona. Pętla miałaby liczyć około 5 kilometrów i gromadzić 120 tysięcy kibiców. Ecclestone jest gotów wyłożyć na całe przedsięwzięcie ponoć nawet 55 milionów USD.
„Jeśli będzie to właśnie tak wyglądać, może sięgnąłbym do kieszeni". - powiedział szef F1. „Jeżeli wszystko przebiegłoby właściwie, to moim zdaniem możemy to zrobić. Pomyśl, jak zyskałaby turystyka. Wyścig Formuły 1 byłby czymś fantastycznym, pomógłby Londynowi i całej Anglii - dużo bardziej niż Igrzyska Olimpijskie". Wstępne zainteresowanie pomysłem wyraził już burmistrz Londynu - Boris Johnson. Pojawiają się głosy, że zawody królowej sportów motorowych na ulicach zatłoczonego Londynu spowodowałyby ogromne utrudnienia w ruchu miejskim, jednak „ulice Singapuru czy Monako także są zamykane na czas Grand Prix, ale otwierane każdego wieczoru". - wyjaśnia John Rhodes z prestiżowego biura projektowego Populous, które ma na koncie m. in. ostatnią renowację Silverstone. Hiszpański bank Santander, również chcący dołożyć się do GP Londynu, w czwartkowe popołudnie ma zorganizować konferencję prasową, by przedstawić szczegóły wyścigu.
Według najnowszych doniesień ewentualny tor Formuły 1 w Londynie nie będzie przebiegał jak pierwotnie zakładano przez Stadion Olimpijski, ale obok innych znanych miejsc - Pałacu Buckingham, placu Trafalgar Square, wieży zegarowej Big Ben, czy Kolumny Nelsona. Pętla miałaby liczyć około 5 kilometrów i gromadzić 120 tysięcy kibiców. Ecclestone jest gotów wyłożyć na całe przedsięwzięcie ponoć nawet 55 milionów USD.
Sonda: Chciałbyś wyścigu F1 na ulicach Londynu?
„Jeśli będzie to właśnie tak wyglądać, może sięgnąłbym do kieszeni". - powiedział szef F1. „Jeżeli wszystko przebiegłoby właściwie, to moim zdaniem możemy to zrobić. Pomyśl, jak zyskałaby turystyka. Wyścig Formuły 1 byłby czymś fantastycznym, pomógłby Londynowi i całej Anglii - dużo bardziej niż Igrzyska Olimpijskie". Wstępne zainteresowanie pomysłem wyraził już burmistrz Londynu - Boris Johnson. Pojawiają się głosy, że zawody królowej sportów motorowych na ulicach zatłoczonego Londynu spowodowałyby ogromne utrudnienia w ruchu miejskim, jednak „ulice Singapuru czy Monako także są zamykane na czas Grand Prix, ale otwierane każdego wieczoru". - wyjaśnia John Rhodes z prestiżowego biura projektowego Populous, które ma na koncie m. in. ostatnią renowację Silverstone. Hiszpański bank Santander, również chcący dołożyć się do GP Londynu, w czwartkowe popołudnie ma zorganizować konferencję prasową, by przedstawić szczegóły wyścigu.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Ecclestone chce sfinansować GP Londynu z własnych funduszy
Podobne: Ecclestone chce sfinansować GP Londynu z własnych funduszy




Podobne galerie: Ecclestone chce sfinansować GP Londynu z własnych funduszy



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter