Ecclestone: Kryzys nie szkodzi F1

Bernie Ecclestone nie uważa aby kryzys finansowy poważnie zagroził stabilności Formuły 1. Pomimo faktu, że Honda wycofała się z rywalizacji z powodu spadku sprzedaży na rynkach światowych, Brytyjczyk sądzi, że rok 2009 nie będzie różnił się od poprzednich.

„To jasne, że kryzys finansowy dotyka wszystkich w tym przemysł samochodowy, ale nie odciśnie poważnego piętna na Formule 1” - skwitował Brytyjczyk. Podczas wizyty w Serbii, 78-latek podkreślił niesłabnące zainteresowanie królową sportów samochodowych

„Jak mi wiadomo, na prawie każdy wyścig w przyszłym sezonie bilety zostały już wykupione w całości. Poza tym podpisaliśmy dwa ogromne kontrakty z firmami LG i DHL. Po prostu dwaj giganci chcą mieć swoje reklamy na całym świecie i wiedzą, że Formuła 1 to najtańsza droga do realizacji tego celu.”

Wszystkich kibiców zaniepokojonych słowami Ecclestone’a uspokajamy - bilety na Grand Prix w sezonie 2009 w dalszym ciągu są dostępne ...