Dennis: Ferrari skontruje w Malezji

W Australii Ferrari miało pecha!!!! Kimi w Malezji na pewno będzie walczył o zwycięstwo ale Massa tego to ja nie wiem??? On ma chyba jakieś problemy bez tej kontroli trakcji

Ameryki to Dennis nie odkrył tym stwierdzeniem.

Massa rzeczywiście miał sporo problemów bez TC. Kto wie, kiedy Massie kończy się kontrakt w Ferrari? Nie przypadkiem w tym roku? Może to byłaby jakaś szansa dla Roberta? W końcu przestaliby z chłopaka durnia robić w tym BMW. Kto wie, Robert ma sentyment do Włoch, a kontrakt z BMW kończy mu się w tym roku. Byłoby pięknie.....

Tak właśnie sobie pomyślałem, że narwany Massa bez TC podpadnie szefom Ferrari. Faktycznie Robert mógłby zasiąść za sterami czerwonej strzały, ale Alonso ostrzy zęby na tą posadę

z kontraktem Roberta to chyba nikt nie wie jak jest na prawde ;} niektorzy twierdza ze jest nawet do 2010, moze mam nieaktualne info?, (jak BMW bedzie tak nim pomiatac jeszcze przez 3 sezony, baa nawet przez jeszcze 1, to po 2010, albo 2008, jego wartosc rynkowa moze spasc tak dramatycznie, o ile szybciej nie popelni nam biedny Robert samobojstwa, ze na miejsce w ferrari szans nie bedzie) Uwazam ze najlepszy duet kierowcow jaki by ferrari miec moglo (zakladajac ze kimi pojdzie na emeryture o czym od czasu do czasu przebąkuje) to absolutnie zajebista ekipa w skladzie fernando+robert (przepraszam za wyrazenie) znaja lubia i szanuja sie mysle ze nie bylo by takich akcji jak z lewisem (bardzo go cenie i podziwiam ale nie wzbudza on mojej sympatii....ale przyjdzie kiedys kryska na matyska los nie swinia i kiedys sie odwroci ;} np na rzecz Roberta :}

Robert w ferrari?dla mnie jak najbardziej ale tylko z duecie z kimim ;-)alonso nie wchodzi w grę i niech sobie jak najdłużej zostanie w tym renault.a co do massy to bedzie jeszcze długo jeżdził w f1 z KT lub bez, choć nie koniecznie w ferrari... =o--o>