Carmen Jorda ma poparcie Ecclestone'a jako kierowca F1

Szef Formuły 1 - Bernie Ecclestone stanął w obronie obecności Carmen Jordy jako kierowcy rozwojowego Lotusa w swoich mistrzostwach przekonując, że "zrobiła dobrą robotę" dla zespołu i ceniąc ją za "gotowość do wszelkich poświęceń".

Ściągnięcie Jordy do F1 jest powszechnie krytykowane w środowisku wyścigowym, ponieważ Hiszpanka bynajmniej nie imponowała na torze w juniorskich seriach tak, jak zachwyca urodą. W GP3 przez trzy sezony jazdy nie zdobyła ani jednego punktu. Ostatnio szpilę Jordzie wbiła Michele Mouton, która w 1982 roku została wicemistrzynią świata w WRC, a obecnie przewodzi Komisji FIA ds. Kobiet w Sportach Motorowych.

„Sugerowałabym zainteresowanie się kobietami nadającymi się do F1, jak Simona de Silvestro, Danica Patrick, Susie Wolff, albo nawet Beitske Visser, który radzi sobie dobrze w Formule Renault 3.5". - mówiła.

„Te dziewczyny uzyskują bardzo dobre wyniki na torze. Inne mimo mniejszych sukcesów zdołały wspiąć się w górę, ale bardziej ze względów marketingowych i politycznych, które mnie nie interesują". Jednak za Jordą wstawił się teraz Ecclestone, znany z dążeń do pozyskania kierowcy płci żeńskiej do wyścigów F1.

„Jest bardzo dobra". - stwierdził 84-latek. „Poprosiliśmy Lotusa, aby ją sprawdził i zrobiła dobrą robotę dla niego.

„Chce być w Formule 1. Musimy spróbować znaleźć jej właściwą drogę, ale nie jest jedyna. Jest mnóstwo innych kobiet.

„Widziałem dziewczynę z Ameryki, Danicę, powiedziałem, że bylibyśmy w stanie załatwić coś de Silvestro, ale one nie chcą przenieść się do Europy. Wolą pozostać w Stanach.

„Zatem musisz znaleźć osobę posiadającą wystarczająco dużo talentu i chcącą to robić, gotową do wszelkich poświęceń".Ecclestone dodał: „Będę mocno zabiegał nie tylko o Carmen, ale też o inne kobiety.

„Masz Miss Świata. Nie oznacza to, że jest najpięknięjszą kobietą na tej planecie, tylko jest zwyciężczynią konkursu.

„Może nie być najlepsza, ale wygrała konkurs".

Bernie Ecclestone

Jorda ma jeszcze w tym roku poprowadzić bolid F1 na testach.