Button zaskoczony tempem McLarena

Jenson Button podkreślił, że bycie tak blisko Red Bulla w kwalifikacjach do Grand Prix Malezji było pozytywną niespodzianką.

Brytyjczyk spodziewał się straty w okolicach pół sekundy do kierowców austriackiego zespołu na Sepang, ale Lewis Hamilton przegrał z Sebastianem Vettelem zaledwie o 0,1 sekundy. Button był gorszy od Niemca o nieco ponad 0,3 sekundy. "Wygląda na to, że jutro będzie dobra zabawa" - przyznał Jenson po sesji kwalifikacyjnej. "Myślę, że jesteśmy znacznie bliżej Red Bulla niż przewidywali ludzie, a wszystko wskazuje na to, iż za nami jest dość duży odstęp".

"Pierwszy wyścig był dobry, ale tutaj jesteśmy niemal tak szybcy jak Red Bull w kwalifikacjach, co jest niespodzianką - pozytywną niespodzianką" - dodał mistrz świata z 2009 roku. Button był najszybszy w drugiej części kwalifikacji i przyznał, że w Q3 jego ustawienia były mniej efektywne. "Chciałbym, żeby Q2 było Q3, ale tak nie jest" - stwierdził.

"W Q3 miałem trochę nadsterowności, ale takie ustawienia wybrałem. Balans był dobry, ale w ostatnim sektorze opony były już w niezbyt dobrym stanie" - zakończył kierowca McLarena.