Buemi testerem Ferrari? "Zna wiele sekretów Red Bulla"

Jak donosi znany na padoku Formuły 1 doświadczony szwajcarski dziennikarz Roger Benoit, stajnia Ferrari może zabrać ekipie Red Bulla jej rezerwowego Sebastiena Buemiego.

Dotąd Buemi był przymierzany tylko do Force India, szukającego na sezon 2013 nowego kierowcy wyścigowego po utracie Nico Hulkenberga. Ale 24-latek nie jest faworytem batalii o fotel w hinduskim teamie, dlatego wydawało się, że pozostanie u Red Bulla. „Jeżeli Buemi nie przejdzie do Force India, będziemy chcieli go zachować. Może też brać udział w wyścigach długodystansowych WEC samochodem Toyoty". - mówił niedawno Helmut Marko, konsultant Czerwonych Byków.

Ze Szwajcarii napływają jednak wieści o jeszcze jednej opcji Buemiego, dla Red Bulla dużo gorszej niż scenariusz oddania go zespołowi Force India. Benoit przypuszcza transfer swojego rodaka do Ferrari, gdzie miałby też pełnić rolę trzeciego kierowcy. Po co Scuderii Sebastien? „Zna wiele sekretów Ferrari nemezis Red Bulla". - napisał żurnalista.

Buemi pozostał wierny Red Bullowi, mimo że po sezonie 2011 odebrano mu posadę kierowcy wyścigowego Toro Rosso.