Formuła 1 » Aktualności F1 » Brawn, Toyota, Williams mają kolejnego rywala w walce o dyfuzory

Brawn, Toyota, Williams mają kolejnego rywala w walce o dyfuzory
2009-04-09 - P. Stolecki Tagi: McLaren Mercedes, Williams, Patrick Head
Przedstawiciele McLarena zostali zaproszeni do zabrania głosu podczas przyszłotygodniowego posiedzenia Trybunału Apelacyjnego FIA ws. legalności dyfuzorów stosowanych przez zespoły Brawn, Toyota i Williams.
Zespół z Woking dołączy w ten sposób do Ferrari, BMW Saubera, Red Bulla i Renault w walce przeciwko cudownemu rozwiązaniu, które dało zespołowi Rossa Brawna dwa zwycięstwa w tegorocznych mistrzostwach. Oskarżane zespoły twierdzą nadal, że rozwiązania przez nich stosowane są w pełni legalne i mieszczą się w specyfikacjach technicznych określonych przed sezonem 2009.
Współwłaściciel zespołu Williams, Patrick Head, stwierdził podczas wyścigu w Malezji, że protest pozostałych rywali wynika jedynie z ich złości i nie ma żadnych podstaw technicznych aby uznać dyfuzory za nielegalne.
„Z naszego punktu widzenia przepisy są bardzo dokładne. Nie zostały one przecież napisane tylko przez FIA, ale we współpracy z zespołami. Teraz niektórzy mówią, że nie jesteśmy z nich zadowoleni.” - podkreślił Brytyjczyk.
Head potwierdził także informację, że na początku ubiegłego roku, Ross Brawn zwrócił się do innych zespołów z propozycją, aby ograniczyć wykorzystanie dyfuzorów do poprawy osiągów bolidu. Wtedy, zespoły nie zareagowały na propozycję Brawna.
„Ross Brawn, reprezentujący Hondę, na posiedzeniu Grupy Roboczej ds. Wyprzedzania, zaproponował zamknięcie drogi dla ulepszania dyfuzorów, ale Pat Symonds (Dyr. Techniczny, Renault - red.) powiedział «nie, to będzie zbyt duże ograniczenie»."
Patrick Head wierzy, że kwestia dyfuzorów zostanie ostatecznie wyjaśniona podczas spotkania Trybunału Apelacyjnego 14 kwietnia br.
„Kilka ego zostanie pewnie zranionych, ale dostaliśmy jeden zestaw przepisów i według niego konstruujemy bolidy.”
Zespół z Woking dołączy w ten sposób do Ferrari, BMW Saubera, Red Bulla i Renault w walce przeciwko cudownemu rozwiązaniu, które dało zespołowi Rossa Brawna dwa zwycięstwa w tegorocznych mistrzostwach. Oskarżane zespoły twierdzą nadal, że rozwiązania przez nich stosowane są w pełni legalne i mieszczą się w specyfikacjach technicznych określonych przed sezonem 2009.
Współwłaściciel zespołu Williams, Patrick Head, stwierdził podczas wyścigu w Malezji, że protest pozostałych rywali wynika jedynie z ich złości i nie ma żadnych podstaw technicznych aby uznać dyfuzory za nielegalne.
„Z naszego punktu widzenia przepisy są bardzo dokładne. Nie zostały one przecież napisane tylko przez FIA, ale we współpracy z zespołami. Teraz niektórzy mówią, że nie jesteśmy z nich zadowoleni.” - podkreślił Brytyjczyk.
Head potwierdził także informację, że na początku ubiegłego roku, Ross Brawn zwrócił się do innych zespołów z propozycją, aby ograniczyć wykorzystanie dyfuzorów do poprawy osiągów bolidu. Wtedy, zespoły nie zareagowały na propozycję Brawna.
„Kilka ego zostanie pewnie zranionych, ale dostaliśmy jeden zestaw przepisów i według niego konstruujemy bolidy.”
źródło: autosport.com, f1-live.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Brawn, Toyota, Williams mają kolejnego rywala w walce o dyfuzory
Podobne: Brawn, Toyota, Williams mają kolejnego rywala w walce o dyfuzory




Podobne galerie: Brawn, Toyota, Williams mają kolejnego rywala w walce o dyfuzory



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter