Bourdais wystartuje w Le Mans?

Sebastien Bourdais mimo zapewnienia sobie miejsca w Toro Rosso nie ma zamiaru rezygnować ze startu w legendarnym 24-godzinnym wyścigu Le Mans.

Jak donosi francuski dziennik sportowy L’Equipe, 29-latek obok startów w F1 ma również zamiar reprezentować barwy Peugeota w Le Mans. „W poniedziałek pojawię się na konferencji prasowej Peugeota”, potwierdził Bourdais. „Jeśli wezmę udział w wyścigu, będę chciał wygrać.”

Pochodzący z Le Mans Bourdais już sześciokrotnie brał udział w 24-godzinnym klasyku, a najlepszy wynik uzyskał w 2007 roku, gdy za kierownicą Peugeota minął linię mety na drugiej pozycji.

Bourdais przyznał przy okazji, że tegoroczna zima była jedną z najtrudniejszych w jego życiu.

„Wybór Toro Rosso miał przede wszystkim podłoże finansowe”, przyznał Bourdais. „Na początku budżet zespołu został drastycznie zredukowany, jednak później dzięki nowym przepisom Red Bull oszczędził ponad 100 milionów.” „Sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie i ostatecznie wszystko poszło po mojej myśli. Starałem się nie brać tego zbyt osobiście, ponieważ wiedziałem, że wszystko było związane z sytuacją finansową. Mój menedżer Nicolas Todt zrobił wszystko, aby zapewnić mi wsparcie, jednak ze względu na niesprzyjający klimat gospodarczy nic z tego nie wyszło.”

„Momentami było bardzo ciężko, ale przynajmniej wiedziałem, że biorąc pod uwagę umiejętności, zespół bardzo chciał mnie zatrzymać.”