Formuła 1 » Aktualności F1 » Boullier: Teraz Heidfeld jest liderem zespołu

Boullier: Teraz Heidfeld jest liderem zespołu
2011-02-27 - P. Pokwicki Tagi: Heidfeld, Eric Boullier
Eric Boullier powiedział, że już od pierwszych okrążeń Nicka Heidfelda w bolidzie R31 oczywiste było, iż to on będzie liderem ekipy, podczas absencji Roberta Kubicy.
Heidfeld będzie partnerem Witalija Pietrowa do czasu powrotu Roberta Kubicy. Nieoficjalnie mówi się, że kontrakt Niemca jest tak skonstruowany, że będzie przedłużany z wyścigu na wyścig. Eric Boullier przyznał, że był pod wrażeniem jazdy Heidfelda na testach w Jerez i Barcelonie. "Nick bardzo szybko wprowadził się do zespołu, przybył do fabryki, spotkał się z inżynierami i rozmawiał z nami przez około godzinę" - powiedział Boullier.
"Podczas testów na Jerez słuchałem naszego radia oraz tego, co Nick mówi do inżynierów i wtedy czułem już, że jest to zgrany team. Byłem już prawie pewny tego, że to Nick zostanie naszym kierowcą" - dodał Francuz. "Byłem zaskoczony tym, że Nick tak szybko odnalazł się w ekipie oraz w roli lidera zespołu. Myślałem, że zajmie mu to trochę czasu. Już po swoim pierwszym przejeździe poprosił o kilka o zmian, jeśli zamierzamy go zatrzymać" - kontynuował.
Boullier przyznał, że kluczowe było pozyskanie kierowcy z umiejętnością rozwijania bolidu i Heidfeld od początku był pierwszą opcją.
"Ze względu na to, że wypadek Roberta miał miejsce jeszcze przed sezonem, zdecydowaliśmy iż potrzebujemy doświadczonego kierowcę, charakteryzującego się umiejętnością rozwijania bolidu oraz posiadającego wystarczająco dużo odwagi to wprowadzania zmian".
"Patrząc na te wymagania, a dodatkowo na doświadczenie w jeździe na oponach Pirelli oraz pracy z KERS dwa lata temu, Nick był zdecydowanym faworytem. Poza tym znałem go, ponieważ spotkaliśmy się kilka razy, gdzie rozmawialiśmy o sezonie 2011 i ewentualnej posadzie obok Roberta"."Ponadto Robert sam wskazał Nicka na swojego następcę. Co prawda było może na to zbyt wcześnie, gdyż Robert dopiero co wybudził się ze śpiączki, ale kiedy Gerard Lopez zapytał go o to, na kogo powinniśmy postawić Robert odpowiedział, że na Nicka lub Tonio [Liuzziego]".
Heidfeld będzie partnerem Witalija Pietrowa do czasu powrotu Roberta Kubicy. Nieoficjalnie mówi się, że kontrakt Niemca jest tak skonstruowany, że będzie przedłużany z wyścigu na wyścig. Eric Boullier przyznał, że był pod wrażeniem jazdy Heidfelda na testach w Jerez i Barcelonie. "Nick bardzo szybko wprowadził się do zespołu, przybył do fabryki, spotkał się z inżynierami i rozmawiał z nami przez około godzinę" - powiedział Boullier.
"Podczas testów na Jerez słuchałem naszego radia oraz tego, co Nick mówi do inżynierów i wtedy czułem już, że jest to zgrany team. Byłem już prawie pewny tego, że to Nick zostanie naszym kierowcą" - dodał Francuz. "Byłem zaskoczony tym, że Nick tak szybko odnalazł się w ekipie oraz w roli lidera zespołu. Myślałem, że zajmie mu to trochę czasu. Już po swoim pierwszym przejeździe poprosił o kilka o zmian, jeśli zamierzamy go zatrzymać" - kontynuował.
Boullier przyznał, że kluczowe było pozyskanie kierowcy z umiejętnością rozwijania bolidu i Heidfeld od początku był pierwszą opcją.
"Patrząc na te wymagania, a dodatkowo na doświadczenie w jeździe na oponach Pirelli oraz pracy z KERS dwa lata temu, Nick był zdecydowanym faworytem. Poza tym znałem go, ponieważ spotkaliśmy się kilka razy, gdzie rozmawialiśmy o sezonie 2011 i ewentualnej posadzie obok Roberta"."Ponadto Robert sam wskazał Nicka na swojego następcę. Co prawda było może na to zbyt wcześnie, gdyż Robert dopiero co wybudził się ze śpiączki, ale kiedy Gerard Lopez zapytał go o to, na kogo powinniśmy postawić Robert odpowiedział, że na Nicka lub Tonio [Liuzziego]".
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Boullier: Teraz Heidfeld jest liderem zespołu
Podobne: Boullier: Teraz Heidfeld jest liderem zespołu



Podobne galerie: Boullier: Teraz Heidfeld jest liderem zespołu



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć