Valtteri Bottas dostał oficjalną reprymendę za przyczynienie się do wypadku Stoffela Vandoorne'a podczas ostatniego treningu Formuły 1 na torze Spa-Francorchamps w Belgii.
Kierowca Mercedesa wywiózł na pobocze występującego przed własną publicznością zawodnika McLarena, gdy ten próbował wyprzedzić go przy wyjściu na prostą Kemmel.
Wyjeżdżając na trawę, Belg stracił kontrolę nad bolidem i uderzył w bariery.
Bottas tłumaczył, że choć spojrzał w lusterka wsteczne, nie widział rywala.
Fin został ostrzeżony przez zespół o zbliżającym się reprezentancie gospodarzy, ale myślał, że 26-latek jeszcze go nie dogonił.
Sędziowie ograniczyli się do formalnego upomnienia Valtteriego za zaistniałe zdarzenie.
Bottas w ten weekend już i tak ma karę startu z końca stawki, za przekroczenie limitu podzespołów silnika na sezon.
Kierowca Mercedesa wywiózł na pobocze występującego przed własną publicznością zawodnika McLarena, gdy ten próbował wyprzedzić go przy wyjściu na prostą Kemmel.
Bottas tłumaczył, że choć spojrzał w lusterka wsteczne, nie widział rywala.
Fin został ostrzeżony przez zespół o zbliżającym się reprezentancie gospodarzy, ale myślał, że 26-latek jeszcze go nie dogonił.
Bottas w ten weekend już i tak ma karę startu z końca stawki, za przekroczenie limitu podzespołów silnika na sezon.
Tapety 
Tapety Jaguar 
Nowe Mini Coupe Concept 
McLaren MP4-12C GT3 - wyścigowy model gotowy do rywalizacji 
Niezwykły triumf Kajetanowicza i Szczepaniaka, Polacy wygrywają Rajd Portugalii!
Toyota, Nissan i Mitsubishi wstrzymują produkcję po trzęsieniu ziemi i alarmie tsunami w Japonii
Jak zwiększyć osiągi motocykla Suzuki bez dużych wydatków?
Gdyby Elon Musk i Kanye West mieli dziecko: Tesla Cybertruck po mrocznym tuningu Mansory
Nie możecie się doczekać GTA VI? Dzisiaj ściągniesz nowe samochody do ulepszonej GTA V!
