Bolidy F1 będą "na granicy" limitu paliwa w GP Kanady

W nadchodzącym GP Kanady kierowcom wystarczy paliwa do mety na styk, zapowiada Renault.

Wraz z wprowadzeniem do Formuły 1 na sezon 2014 silników V6 turbo, zaczął obowiązywać limit paliwa na wyścig w wysokości zaledwie 100 kilogramów.

Dotąd wbrew obawom nie było większych problemów z mieszczeniem się w nim, ale według Renault, podczas GP Kanady zużycie paliwa będzie wymagało szczególnej troski. Wszystko przez stosunkowo małą liczbę zakrętów na ulicznym torze w Montrealu i tym samym ograniczoną możliwość wspomagania jednostki napędowej energią odzyskiwaną z hamowania.

Remi Taffin

„Bolidy nie zwalniają tutaj często na dystansie okrążenia". - wskazywał Remi Taffin z Renault Sport F1. „Dlatego trzeba będzie wyjątkowo zadbać o odzyskiwanie energii ze spalin. Potrzebujemy jej jak najwięcej, bo będziemy tutaj dokładnie na granicy ze zużyciem paliwa". - podkreślił.