Bolid Red Bulla "drugim najlepszym" w F1

Red Bull bez deficytu mocy silnika Renault zbliżyłby się nawet na 0.2 sekundy do dominującego Mercedesa w Formule 1, przekonuje szef austriackiego zespołu Christian Horner.Czerwone Byki są tylko czwartą siłą w stawce tego roku i niespełna tydzień temu na domowym torze Red Bull Ring ich bolid stracił w kwalifikacjach 1.2 sekundy do Srebrnej Strzały. Daniel Ricciardo ubiegłego miesiąca stwierdził, że Red Bull odstaje już nie tylko przez jednostkę napędową, ale i sam samochód, który nie nadrabia niczym.

Jednak Horner powołując się na wewnętrzne obliczenia ekipy powiedział, iż model RB11 jest najszybszy ze wszystkich rywali Mercedesa. „Według naszych kalkulacji, mamy drugi najlepszy samochód w stawce". - cytuje Brytyjczyka niemiecki magazyn Auto Motor und Sport.

„Mercedes wyprzedza nas może o 0.2 - 0.3 sekundy". - dodał.