Formuła 1 » Aktualności F1 » Bolid F1 kręci bączki ponad 200 metrów nad ziemią w Miami (wideo)

Bolid F1 kręci bączki ponad 200 metrów nad ziemią w Miami (wideo)
2018-10-18 - G. Filiks Tagi: Bolid F1, Miami, Kręcenie bączków, Formuła 1, Palenie gumy, Coulthard, Red Bull
Formuła 1 potrafi się pokazać. Przed wyścigiem o GP USA do sieci trafił imponujący popis Davida Coultharda bolidem Red Bulla w Miami. Szkot kręcił bączki przeszło 200 metrów nad ziemią. Zobaczcie materiał wideo:
Miami miało organizować od 2019 roku drugie zawody F1 w Stanach Zjednoczonych, ale realizacja ciekawego projektu ulicznego wyścigu w popularnym mieście została opóźniona. Jednak w metropolii na wschodnim wybrzeżu już teraz można spotkać maszynerię królowej sportów motorowych. Tydzień temu pokazywaliśmy Wam Maxa Verstappena szalejącego bolidem po jej ulicach i plaży (zobacz). Teraz Red Bull zrobił w Miami kolejną zwariowaną akcję.
47-letni Coulthard spalił gumę mistrzowskim Red Bullem z sezonu 2011 na lądowisku znajdującym się na dachu nowego budynku One Thousand Museum, liczącego według oficjalnych danych 216 metrów wysokości. Były wicemistrz świata F1 pokazał przysłowiowe "jaja" i umiejętności. Lądowisko jest niewielkie. Wolimy nie myśleć, co mogłoby się stać, gdyby z niego zjechał. Z drugiej strony, być może zastosowano jakieś zabezpieczenia, dzięki którym nie mogło dojść do nieszczęścia.
Warto też przypomnieć, że to nie pierwszy tego typu popis Red Bulla i Coultharda. W 2013 roku kręcili bączki na podobnej wysokości, wykorzystując lądowisko hotelu Burdż al-Arab w Dubaju.
Mają rozmach...
Miami miało organizować od 2019 roku drugie zawody F1 w Stanach Zjednoczonych, ale realizacja ciekawego projektu ulicznego wyścigu w popularnym mieście została opóźniona. Jednak w metropolii na wschodnim wybrzeżu już teraz można spotkać maszynerię królowej sportów motorowych. Tydzień temu pokazywaliśmy Wam Maxa Verstappena szalejącego bolidem po jej ulicach i plaży (zobacz). Teraz Red Bull zrobił w Miami kolejną zwariowaną akcję.
47-letni Coulthard spalił gumę mistrzowskim Red Bullem z sezonu 2011 na lądowisku znajdującym się na dachu nowego budynku One Thousand Museum, liczącego według oficjalnych danych 216 metrów wysokości. Były wicemistrz świata F1 pokazał przysłowiowe "jaja" i umiejętności. Lądowisko jest niewielkie. Wolimy nie myśleć, co mogłoby się stać, gdyby z niego zjechał. Z drugiej strony, być może zastosowano jakieś zabezpieczenia, dzięki którym nie mogło dojść do nieszczęścia.
Warto też przypomnieć, że to nie pierwszy tego typu popis Red Bulla i Coultharda. W 2013 roku kręcili bączki na podobnej wysokości, wykorzystując lądowisko hotelu Burdż al-Arab w Dubaju.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Bolid F1 kręci bączki ponad 200 metrów nad ziemią w Miami (wideo)
Podobne: Bolid F1 kręci bączki ponad 200 metrów nad ziemią w Miami (wideo)




Podobne galerie: Bolid F1 kręci bączki ponad 200 metrów nad ziemią w Miami (wideo)
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit KTM
Galerie zdjęć
Newsletter