Berger: Bourdais ma mentalność mistrza

Współwłaściciel zespołu Toro Rosso Gerhard Berger jest spokojny o przyszłość Sebastiena Bourdais w Formule 1.

Bourdais przed tygodniem podpisał kontrakt z Toro Rosso i po latach dominacji w amerykańskiej serii Champ Car w końcu spełni swoje marzenia i zadebiutuje w Formule 1. Chociaż w ostatnich latach historia pokazała, że nawet tak świetni kierowcy jak Alex Zanardi i Cristiano da Matta mieli problemy z zabłyśnięciem w Formule 1, Berger jest pewny, że Bourdais nie będzie miał z tym problemów.

Austriak zapytany czy obawia się, że Bourdais będzie miał podobne problemy jak Zanardi i Da Matta powiedział: „To była moja jedyna obawa.”

„Jednak myślę, że aby wygrać mistrzostwo musisz mieć odpowiednią mentalność. Nie ma znaczenia, w jakiej jeździsz formule - są szybcy kierowcy, którzy nigdy nic nie wygrali i tacy, którzy ostatecznie zostają mistrzami. Właśnie taki jest Bourdais.”

„W ostatni weekend zdobył Pole Position z przewagą 1.5 sekundy - Bourdais jest zawsze szybki. Cała jego kariera świadczy o tym, że jest szybki i że powinien być szybki.” Berger zdradził, że zespół zdecydował się na zatrudnienie Bourdaisa, ponieważ była to najlepsza okazja na zatrudnienie prawdziwie topowego kierowcy.

„Wciąż jest za wcześnie, aby w Toro Rosso jeździł Fernando Alonso czy Lewis Hamilton. Aktualnie kierowca jest coraz ważniejszy - szczególnie, że w przyszłym sezonie kontrola trakcji będzie zakazana.”

„Chcieliśmy młodego kierowcy, ale nie kompletnego żółtodzioba. Przyglądaliśmy się więc różnym kierowcom, również tym nie jeżdżącym jeszcze w F1. Jedynym, który spełnił nasze oczekiwania był Bourdais.”

„Przyglądałem mu się od dwóch lat i zadawałem sobie pytanie jak bardzo jest dobry? Doskonale spisywał się w Ameryce, wygrał Formułę 3, Formułę 3000, trzy tytuły mistrzowskie w Champ Car i aktualnie jest liderem mistrzostw. Musi mieć więc ogromny potencjał. Zaryzykowaliśmy.”

„Daliśmy mu szanse podczas testów i świetnie się spisał - bardzo dobrze współpracował z inżynierami, od samego początku był szybki, nie rozbił bolidu i nie miał problemów z kondycją.”

„Po prostu zaprezentował nam swój potencjał. Zrozumieliśmy, że mamy ogromną okazję zdobyć naprawdę bardzo, bardzo dobrego kierowcę.”