Berger: BMW wśród faworytów

Gerhard Berger dołączył do grona ekspertów widzących w zespole BMW Sauber jednego z faworytów nadchodzącego sezonu.

Austriak, który jako kierowca wygrywał zarówno dla Ferrari i McLarena, twierdzi, że walka o mistrzostwo będzie toczyła się właśnie między tymi zespołami.

Gerhard BergerToro Rosso STR2

„Myślę, że będziemy świadkami walki pomiędzy Fernando Alonso w McLarenie i Kimim Raikkonenem Berżer Ferrari”, powiedział Berger agencji Reuters.

„Według mnie w niektórych wyścigach zespół BMW odegra główną rolę. Po testach widzimy, że zbudowali bardzo solidny bolid”, dodał Berger, który w 1986 roku wygrał wyścig w Benettonie zasilanym przez silnik BMW.

Berger podkreślił również, że Renault będzie jak zwykle silne, pomimo odejścia z zespołu dwukrotnego Mistrza Świata Fernando Alonso. Francuski zespół ma w swoich szeregach bardzo doświadczonego Giancarlo Fisichellę i młodego, utalentowanego Fina - Heikki Kovalainena.

„Kovalainen jest wyjątkowo utalentowany jednak wątpię, aby w tym roku liczył się w walce o mistrzostwo. Wierze jednak, że będzie miał kilka udanych wyścigów i może będzie miał szansę na zwycięstwo.”

Berger ocenił również szanse swojego zespołu przed nadchodzącym sezonem. Mimo, że nowy STR2 jest dzieckiem jednego z najlepszych projektantów w Formule 1 - Adriana Neweya - Berger twierdzi, że zespół nie posiada odpowiedniego doświadczenia i zaplecza technicznego.

„Ciągle jesteśmy bardzo małym zespołem i będzie bardzo ciężko walczyć z dużymi stajniami. Przed nami jest Williams, Toyota i Red Bull - zespoły z doskonałą infrastrukturą i ogromnym doświadczeniem.”

Na koniec dodał: „Byłbym niepoprawnym optymistą gdybym marzył o pokonaniu tych zespołów, więc głównym celem jest zbliżenie się do nich i nawiązanie z nimi walki w kilku wyścigach.”