Barrichello: Ferrari jest najszybsze

Rubens Barrichello dołączył do grona kierowców, którzy są przekonani, że to Ferrari będzie rozdawać karty w sezonie 2007.

Barrichello, wcześniej kierowca Ferrari przez sześć lat, widzi właśnie swój były zespół na czele stawki - zarówno przed McLarenem jak i BMW-Sauber.

Rubens Barrichello, Honda RA107Rubens Barrichello, Honda RA107

„Podczas testów wszyscy testowali z różnymi ilościami paliwa o różnych porach dnia - ciężko było więc stwierdzić kto jest szybki, a kto nie”, powiedział Barrichello magazynowi Autosport.

„Niektórzy wciąż używają starych tylnych spojlerów, co jest bardzo mylące - pomimo, że są wolniejsi na całym okrążeniu, są szybsi na prostych - ostatecznie nie wiesz więc w którym kierunku pracują.”

Rubens Barrichello, Honda RA107Rubens Barrichello, Honda RA107

„Z pewnością można jednak stwierdzić, że Ferrari jest przed całą resztą - bez znaczenia co robią. Zaraz za nimi jest McLaren i BMW. Jeszcze tylko Renault wygląda dobrze - ale nie zawsze - to zależy od ilości paliwa. Ale podejrzewam, że będą w czołówce. Za tą czwórką jest cała reszta.”

„Myślę, że jesteśmy w czołowej dziesiątce”, odpowiedział Brazylijczyk zapytany o szanse Hondy w sezonie 2007.

Jak wcześniej pisaliśmy, Honda planuje poważne modyfikacje bolidu RA107 już podczas Grand Prix Malezji, po tym jak w czasie przedsezonowych testów bolid nie spełnił pokładanych w nim nadziei.

„Obecnie mamy jeden problem, nad którym ciągle pracujemy”, zdradził. „Mamy kłopoty ze stabilnością podczas hamowania. Ciągle więc mamy spore pole do poprawy - co ważne możemy poprawić bolid dzięki pracy w tunelu aerodynamicznym.”

„Gdzie nas widzę? Myślę, że mieścimy się w pierwszej dziesiątce - gdzieś pomiędzy szóstym a dziesiątym miejscem w kwalifikacjach, ale patrzeć trzeba głównie na osiągi podczas dłuższych przejazdów”, zakończył optymistycznie Barrichello.