BMW stanowczo zaprzecza sugestiom Ecclestone'a o powrocie do Formuły 1

BMW zdecydowanie ucięło spekulacje, jakoby rozważało wznowienie rywalizacji w Formule 1.Powrót bawarczyków zasugerował serii Bernie Ecclestone stwierdzając, że byłby „zaskoczony", gdyby jego prognoza się nie sprawdziła. Jednak dyrektor marki ds. sportów motorowych Jens Marquardt zadeklarował, iż BMW interesuje teraz tylko dalsze odnoszenie sukcesów w DTM oraz wyścigach długodystansowych, zaś królowa sportów motorowych to zamknięty rozdział. „Nie wiem, z kim rozmawiał Bernie". - powiedział Marquardt cytowany przez serwis Autosport. „Aktualnie jesteśmy najlepsi w naszej koronnej serii - Deutsche Tourenwagen Masters. Uzyskujemy też znakomite rezultaty w wyścigach GT na Nurburgringu i American Le Mans Series. Absolutnie nie rozglądamy się za innymi kategoriami. Opuściliśmy F1 świadomie.

Jens Marquardt

„Teraz działamy w sportach motorowych tak, aby nasi klienci widzieli, że startuje BMW. Przyjęta strategia funkcjonuje bardzo dobrze i nie ma powodu do modyfikowania jej".

Na sezon 2014 w Formule 1 zmieni się silnik z V8 na V6 turbo, co zwabiło Hondę, która wróci za dwa lata jako dostawca jednostek napędowych dla McLarena. Jednak BMW nowy motor nie zainteresował. „Zawsze dobrze rozpoczynać gdzieś rywalizację wtedy, gdy coś się tam zmienia. Dla przykładu, my postanowiliśmy wrócić do serii DTM, ponieważ wprowadzano w niej nowe przepisy. Teraz F1 będzie mieć nowy silnik. To przypasowało Hondzie. My natomiast nie podjęliśmy żadnych działań". - wyjaśnił Marquardt.