Awaryjność zmorą BMW-Sauber
Dyrektor Techniczny zespołu BMW-Sauber Willy Rampf przyznał, że zespół musi popracować nad niezawodnością bolidu przed nadchodzącym Grand Prix Australii.
Dotychczas zespół wykazał się wyśmienitą szybkością podczas testów przedsezonowych pozostawiając większość rywali w tyle. BMW-Sauber jeśli chodzi o osiągi ustępuje jedynie Ferrari i McLarenowi, ale niewątpliwie najsłabszym punktem zespołu jest bardzo wysoka awaryjność.
Rampf przyznał, że problemy sprawiły, że Robert Kubica aż dwukrotnie zatrzymał się na torze pierwszego dnia testów w Bahrajnie. Niemiec dał do zrozumienia, że ciągle powtarzające się problemy stają się dokuczliwe i że zespół powinien w końcu je wyeliminować.
„Problem dotyczy skrzyni biegów - staje się to już denerwujące”, powiedział Rampf magazynowi Autosport podczas testów na torze Sakhir. „Jest to problem mechaniczny wewnątrz skrzyni biegów i już najwyższy czas abyśmy się z nim uporali.”
„Wiem, że jesteśmy szybcy, ale musimy poprawić niezawodność.”
Podczas drugiej trzydniowej sesji testowej w Bahrajnie zespół BMW-Sauber testował nowe elementy aerodynamiczne, ale Willy Rampf powiedział, że ostateczny pakiet aerodynamiczny zadebiutuje dopiero w Australii.
„Pełną konfigurację będziemy mieć dopiero w Melbourne, ponieważ aktualnie wszystkie nowe elementy są produkowane. W Bahrajnie mamy do dyspozycji nowe przednie i tylne skrzydło - owszem Robert Kubica był szybszy używając starszej wersji tylnego spojlera, ale to co zobaczyliśmy podczas dłuższych przejazdów zrobiło na nas duże wrażenie”, dodał Rampf.
Dodaj komentarz
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.