Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Awaria opony Palmera zagadką dla Pirelli
Awaria opony Palmera zagadką dla Pirelli

Awaria opony Palmera zagadką dla Pirelli

2016-05-14 - G. Filiks     Tagi: Barcelona, Formuła 1, Opony, Pirelli, Hiszpania, Palmer
Pirelli nie zdołało ustalić przyczyny eksplozji opony w bolidzie Jolyona Palmera na drugim piątkowym treningu Formuły 1 w GP Hiszpanii.

Kierowcy Renault rozerwała się tylna lewa opona, gdy pędził po prostej startowej toru Barcelona-Catalunya.

Na pierwszym treningu w tym samym samochodzie "kapcia" złapał rezerwowy zespołu Esteban Ocon, ale Francuzowi opona zwyczajnie się na czymś przebiła.
Awaria opony Palmera zagadką dla PirelliAwaria opony Palmera zagadką dla Pirelli
Doszło również do trzech awarii opon w GP Chin, lecz tamte też wyjaśniono.

Wczorajsza Palmera pozostała zagadką.

Na oponie nie znaleziono żadnych dziur ani nacięć, nie była zużyta, ani nie zawinił bolid.

Pirelli zamknęło dochodzenie w całej sprawie stwierdzając, że incydent był odosobnionym przypadkiem, dlatego nie dowodzi o wadzie ogumienia.
Awaria opony Palmera zagadką dla PirelliAwaria opony Palmera zagadką dla Pirelli



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
1

Komentarze do:

Awaria opony Palmera zagadką dla Pirelli

Awaria opony Palmera zagadką dla Pirelli
ProfesorF1 2016-05-14 23:48
To niech wyślą do Strefy 51 albo Archiwum X. Dobrze wiedzą jaka była przyczyna ale pewnie przyczyna odkryła by jakąś wadę konstrukcyjną.