Andre Lotterer oficjalnie kierowcą Caterhama na GP Belgii

Andre Lotterer - as 24-godzinnego wyścigu Le Mans - zadebiutuje w Formule 1 podczas nadchodzącego GP Belgii bolidem Caterhama, potwierdził brytyjski zespół.

Okazały się prawdą pogłoski, że Caterham nie wystawi Kamuiego Kobayashiego na torze Spa-Francorchamps i kosztem Japończyka tego weekendu sensacyjnie wystartuje Lotterer. 32-letni Niemiec trzykrotnie zwyciężał 24h Le Mans prototypami Audi, a ubiegłego roku wygrał całe Długodystansowe Mistrzostwa Świata (WEC). „Jestem zachwycony i chcę podziękować Caterhamowi za tę szansę". - powiedział Andre. „Czuję się gotowy na podjęte wyzwanie i już nie mogę doczekać, aby wskoczyć do bolidu, a następnie wyciągnąć z niego jak najwięcej.

„Będę musiał szybko oswoić się z wozem, ponieważ Caterham przygotował wiele nowych części i teraz trzeba pokonać jak najwięcej okrążeń, by wszystko zoptymalizować.

Andre Lotterer

„Naprawdę lubię jeździć po legendarnym Spa-Francorchamps, to jeden z moich ulubionych torów. Poza tym znajduje się blisko miejsca, w którym dorastałem. To czyni nadchodzący występ jeszcze bardziej wyjątkowym".

Lotterer przeszło dekadę temu testował bolidy F1 zespołu Jaguar. Od 2002 roku nie miał styczności z maszynerią "Jedynki", ale obok startów w WEC, cały czas ścigał się jednomiejscowym bolidem w japońskiej serii Super Formuła (dawniej Formuła Nippon). W 2011 roku zdobył tam mistrzowski tytuł. Caterham podpisał kontrakt z Lottererem na razie na jedne zawody. Po GP Belgii zapadnie decyzja, czy do kokpitu modelu CT05 wróci Kobayashi, czy też nie.