Alonso nie martwi się dominacją Mercedesa

Fernando Alonso zachowuje spokój wobec dominacji zespołów używających silników Mercedesa na zimowych testach Formuły 1 przed sezonem 2014 wierząc, że swoim Ferrari będzie w stanie dorównać ich osiągom.

Bolidy napędzane nowymi motorami V6 turbo niemieckiego producenta dyktowały tempo trzy tygodnie temu w Jerez i teraz w Bahrajnie jest tak samo. Ferrari jako jedyne włącza się do rywalizacji na szczycie Mercedesa, McLarena, Williamsa oraz Force India, ale dzisiaj Alonso był wolniejszy niż najszybszy Kevin Magnussen o przeszło półtorej sekundy.

Jednak wicemistrz świata nie martwi się o swoje szanse i zakłada, że koalicji Mercedesa będzie potrafił zagrozić także powoli wychodzący z kryzysu Red Bull. „Są silni, bez wątpienia". - powiedział Alonso spytany o zespoły z silnikami Mercedesa. „Bolidy tych ekip wyglądają na mocne, ale to tylko testy.

„Nie wiemy tak naprawdę, z jaką ilością paliwa jeżdżą, na jak zużytych oponach itd.

„Dlatego się nie obawiam.

„Sądzę, że do GP Australii wszyscy mniej więcej rozwiążą swoje problemy i silne będą i bolidy na motorach Mercedesa, i Red Bull, i Ferrari.

„Zapowiada się świetna rywalizacja". - podsumował Hiszpan.