Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Alonso: Wszystko poszło źle
Fernando Alonso - GP Kanady

Alonso: Wszystko poszło źle

2011-06-13 - P. Pokwicki     Tagi: Alonso, Montreal, Kanada
Fernando Alonso był rozczarowany po Grand Prix Kanady, gdzie po incydencie z Jensonem Buttonem, musiał zakończyć rywalizację.

Alonso odpada z GP Kanady
Między Hiszpanem, a Brytyjczykiem doszło do kontaktu na 37. okrążeniu w zakręcie numer 3. Kierowca Ferrari chciał 'zamknąć drzwi' Buttonowi, ale ten trącił tył bolidu Hiszpana przednim lewym kołem.

W wyniku kolizji Alonso obrócił się na torze i utknął na krawężniku, co wymusiło kolejną neutralizację. Button kontynuował wyścig, który potem ostatecznie wygrał. "Wszystko przebiegało źle już od samego ranka, kiedy zobaczyliśmy, że pada deszcz" - powiedział rozczarowany Hiszpan. "Szkoda, bo nasze tempo było dziś naprawdę dobre i mieliśmy szansę na dobry wynik. To nie są moje odczucia, tylko fakty".

Hiszpan uważa również, że start za samochodem bezpieczeństwa był złym pomysłem i odebrał mu praktycznie możliwość ataku Sebastiana Vettela w pierwszym zakręcie.
"Mieliśmy dobre kwalifikacje, ale wyścig rozpoczął się wza samochodem bezpieczeństwa. Po kilkunastu okrążeniach poczułem, że można już założyć opony przejściowe".

"Kiedy się do nich przyzwyczaiłem nadeszła ulewa i wywieszono czerwoną flagę, co oznaczało, że ci kierowcy którzy w ogóle nie zmieniali opon, mogli zrobić to teraz bez straty ani jednej sekundy"."Na koniec doszło do incydentu pomiędzy mną, a Buttonem. W rezultacie mój bolid utknął na krawężniku i musiałem się wycofać".



źródło: autosport.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Alonso: Wszystko poszło źle