Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Alonso: Pojechałem na limicie
Alonso: Pojechałem na limicie, po prostu bolid jest niewystarczająco szybki

Alonso: Pojechałem na limicie

2014-06-08 - G. Filiks     Tagi: Alonso, Montreal, Ferrari, Kanada
Fernando Alonso zapewnił, że w kwalifikacjach Formuły 1 do GP Kanady pojechał nawet "nadspodziewanie dobrze", a przyniosło to tylko 7. miejsce, ponieważ zwyczajnie jego Ferrari wciąż jest "niewystarczająco szybkie".

Włoski zespół wprowadził tego weekendu do swojego bolidu szereg poprawek i Alonso prezentował mocne tempo na treningach, jednak w kwalifikacjach nie był w stanie zagrozić nie tylko Mercedesowi, lecz również Red Bullowi i Williamsowi. Zespołowy partner Kimi Raikkonen spisał się jeszcze gorzej, zajmując tylko 10. pozycję.

„Podchodzimy do Grand Prix inaczej niż rywale - w piątki zawsze jesteśmy bardzo konkurencyjni, a w soboty wracamy do naszego normalnego poziomu".
- wyjaśniał Alonso.
Alonso: Pojechałem na limicie, po prostu bolid jest niewystarczająco szybkiAlonso: Pojechałem na limicie, po prostu bolid jest niewystarczająco szybki
Hiszpan określił swoje decydujące okrążenie podczas kwalifikacji jako przejechane „na limicie".

„Było bardzo, bardzo dobre. Nadspodziewanie dobre".
- zapewniał.

„Oczywiście inne bolidy są szybsze od naszego, widzieliśmy to przez całą czasówkę. Nie było tak, że rywale nagle powrócili do gry w Q3. Całe kwalifikacje były dla nas trudne, co oznacza, że jesteśmy niewystarczająco szybcy".
Alonso: Pojechałem na limicie, po prostu bolid jest niewystarczająco szybkiAlonso: Pojechałem na limicie, po prostu bolid jest niewystarczająco szybki
Według Alonso model F14 T przyśpieszył dzięki wspomnianemu wcześniej pakietowi modyfikacji, tyle że konkurenci także podkręcili tempo.

Poza tym, w kwalifikacjach Ferrari podobno nie użyło wszystkich przygotowanych zmian do samochodu ze względu na wysokie temperatury.

„Nowy pakiet działał. Bolid był lepszy". - mówił Fernando. „Na następne wyścigi szykujemy jeszcze kolejne usprawnienia, które miejmy nadzieję podwyższą naszą konkurencyjność.
„(Ale) w Kanadzie mamy zaskakująco dobrego Williamsa, Red Bulle także są bardzo szybkie.


„Chcemy walczyć o wicemistrzostwo konstruktorów i przed nami w tabeli jest Red Bull, dlatego byłoby dobrze go tutaj pokonać".

Alonso nie nastawia się na przedzieranie przez rywali zaraz po starcie, lecz ogranie ich strategią.

„W Kanadzie na pierwszych zakrętach nie da się atakować tak jak w Barcelonie czy w Bahrajnie, gdzie są duże dohamowania i można ryzykować".
- tłumaczył. „Prawdopodobnie najlepszą rzeczą będzie przestudiowanie temperatur i zobaczenie, które opony nadają się lepiej na zawody.
Alonso: Pojechałem na limicie, po prostu bolid jest niewystarczająco szybkiAlonso: Pojechałem na limicie, po prostu bolid jest niewystarczająco szybki
„W piątek lepszym ogumieniem na wyścig zdecydowanie wydawała się miękka mieszanka, lecz w sobotę temperatury wzrosły i zaczęła funkcjonować całkiem nieźle super miękka.

„Jeżeli w niedzielę będzie tak samo, może postanowimy jeździć więcej na super miękkiej, dodając ekstra pit-stop.

„Musimy coś wymyślić, ponieważ trzeba wyprzedzić rywali".
- podkreślił.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
4

Komentarze do:

Alonso: Pojechałem na limicie

Alonso: Pojechałem na limicie
ehę 2014-06-08 12:46
Alonso może i wyciska z bolidu nawet 200% możliwości. Ale cóż z tego skoro Ferrari jest słaba w tym tak jak i w tamtym sezonie. Chodź patrząc na tak utytułowaną markę jak MacLaren, który od tamtego sezonu zrobił tak słaby bolid, że głowa mała. A wydawać sie mogło że MacLaren po gp Australii na ten sezon wróci lepszy a jest jak jest to śmiem twierdzić, że mogło być o wiele gorzej
Alonso: Pojechałem na limicie
Optymista 2014-06-08 12:59
Kimi dostaje baty od Alonso jeszcze nie było wyścigu, żeby Kimas był przed Alonso
Alonso: Pojechałem na limicie
tatarznooo 2014-06-08 13:32
Ty Optymista@ jak jesteś takim wielkim optymistą to mógłbyś wspomnieć, że dwie rundy pod rząd twój wielki mistrz powinien dojechać za Kimim. Bo od Gp Hiszpanii Ferdek wcale nie był szybszy od Raikonena. Gdyby nie lepsza taktyka jaką miał Ferdek to pewnie jestem przekonany, że Alfons by dojechał za Kimim, bo jestem bardzo ciekaw co by było gdyby Kimas zjechał na swojego trzeciego pit-stopa to Ferduś by go nie wyprzedził. A w GP Monaco przez kontakt z Chiltonem to też nie wieże że Alonso był by w stanie go wyprzedzić..
Alonso: Pojechałem na limicie
FAN ALONSO 2014-06-08 14:11
Liczy się miejsce na końcu wyścigu, a nie kwalifikacje, czy miejsce w środek wyścigu. Punkty są przyznawane na końcu weekendu tatarznooo@