Alonso: Nie jeżdżę wystarczająco dobrze

może czas na DTM albo ciepłe kapcie :-)

Właściwie to start od p9 do p5 i tak nic nie daje bo bolidy z 2 rzędu już odjeżdżają na więcej niż pare sekund i kaszana więc Alonso nie musi sie martwić

Wkoncu sie przyznal ze tez popelnia bledy! Nierobcie z niego bozka F1 tekstami ze "on nigdy nie popelnia bledow" bo w ten weekend popelnil takich pare i sadze ze gdyby dali hulkenberga do ferrari to by skopal dupe alonso

Nie widziałem,aby ktokolwiek pisał o Alonso jako o bożku (oprócz fanów Vettela, którzy próbują wciskać kit) albo, że nie popełnia żadnych błędów.. Każdy kierowca popełnia błędy, jest tylko człowiekiem i popełnianie błędów jest zupełnie naturalne. Nie rób z Alonso słabego kierowcy, który może nawet nie zasługuje na miejsce w F1. Twoja opinia o Hulkenbergu, ale nie zgadzam się z nią.

to może zacznij w końcu czytać uważnie komentarze innych to zauważysz...

PiotreW- nie powiedzialem ze niezasluguje alo na miejsce w f1 , bo zasluguje , jest jednym z najlepszych kierowcow w obecnej f1 ale nie jest najlepszym jak wielu mowi i pisze (czytaj czesciej komentarze po wyscigach , jak rai z 10 pozycji wskoczy na podium to nic , ale jak to zrobi allonso to sie wszyscy podniecaja ze jest najlepszy.) Borowczyk caly czas nawija jaki to alonso nie jest super , zientarski w studio polsatu tez robi szopke z alonso .... Gdyby Massie dali rowne szanse to walczylby o to samo co alonso , stad tez w 2007-2008 jezdzil podobnie do kimiego bo mieli rowne szanse , ale teraz tam sie nieliczy nic tylko bank Santander i Alonso , i wkurza mnie ze taka legenda f1 jak ferrari pozwala sb na takie cos zeby zdobyc kase. A Alonso niech bierze przyklad z vettela , on nigdy nie powie o swoim rywalu ze jest wolny czy wygrywa dzieki bolidowi , vet ma szacunek do rywali a to cecha mistrza i dobrego , normalnego czlowieka.

Jak narazie, to ciagle o vettelu piszecie jaki, to on nie jest szybki, wspaniały, inteligentny, itp.

A gdyby Webberowi dali równe szanse to tez by walczył na równi z Vettelem heh, a szacunek jaki Vettel ma to faktycznie widać, już nie raz pokazał chociażby w stosunku do Webbera.

Czytam i zauważyłem, że to fani Vettela takie rzeczy piszą, próbując zdenerwować fanów Alonso. A tak naprawdę kibice Alonso mogliby napisać to samo o Vettelu, że uważacie go za bożka i nieomylnego kierowcę. Zgadza się, nie napisałeś tego, ale zauważyłem lekceważące podejście do oceny umiejętności Alonso tak jakby był słabym kierowcą, który nie dorównuje talentem Vettelowi. Każdy ma swojego ulubionego kierowcę, którego ceni i dyskusja na ten temat raczej nie ma sensu. Jak Raikkonen pojedzie taki dobry wyścig to też są pozytywne komentarze chwalące jego występ. A gdyby Webberowi dali to samo co Vettelowi też by walczył o tytuł. Zanim Vettel zdobył 1 tytuł walczyli jak równy z równym. Teraz liczy się tylko w Red Bullu mistrz Vettel. Więc nie rozumiem czemu wkurza cię sytuacja w Ferrari skoro w Red Bullu wcale nie jest inaczej. A w Ferrari w czasach Schumachera nie było więcej równości między kierowcami. Vettel za to powie o swoim rywalu "ogórek", spowoduje kolizję w kolegą z zespołu i zwali winę na niego, obrazi wszystkich kierowców F1 mówiąc o "moczeniu jajek", nie posłucha poleceń zespołu, potem będzie kłamał, że jest mu przykro, a na koniec stwierdzi, że wcale tego nie żałuje, bo jego partner z zespołu nie zasługiwał na zwycięstwo. To tylko kilka przykładów zachowania Vettela. Naprawdę uważasz, że Vettel pokazywał takimi zachowaniami szacunek do rywali oraz cechy mistrza i dobrego, normalnego człowieka? Zresztą trochę wyżej bardzo dobrze napisali KAWX77 oraz MarFe.

@ggangsta napisał: "A Alonso niech bierze przyklad z vettela , on nigdy nie powie o swoim rywalu ze jest wolny czy wygrywa dzieki bolidowi , vet ma szacunek do rywali a to cecha mistrza i dobrego , normalnego człowieka" hmmmmm.... naprawdę??? Koleżka jak dla mnie ma cechy typowego niemiaszka a to działa na mnie jak płachta na byka. Oby Ferdek pozostał sobą czyli baleriną - wole już bardziej ten image. Pozdrówki.