Alonso: Miałem szansę na zwycięstwo

Fernando Alonso uważa, że zatrzymanie wyścigu na sześć okrążeń przed końcem kosztowało go zwycięstwo w Grand PRix Monako.

Kierowca Ferrari przekorczył linię mety 1,1 sekundy za zwycięzcą Sebastianem Vettelem. Hiszpan odrobił w drugiej połowie wyścigu 7 sekund straty do Vettela i jechał na oponach będących w lepszym stanie, ale jego taktyka przestała działać, kiedy doszło do przerwania wyścigu. Wówczas każdy kierowca miał prawo założyć nowe opony i Alonso nie miał już przewagi nad Vettelem. Kierowca Ferrari stwierdził na konferencji prasowej po wyścigu, że gdyby nie czerwona flaga, to dałby radę wyprzedzić Vettela.

"Myślę, że zyskaliśmy jedną pozycję dzięki neutralizacji na rzecz Buttona, ale potem straciliśmy szansę na zwycięstwo, kiedy wywieszono czerwoną flagę" - powiedział Alonso. "Naprawdę uważam, że opony Vettela były coraz bardziej zużyte i ostatnie okrążenia byłyby dla niego bardzo trudne - szczególnie w trzecim sektorze".

"Nie miałem nic do stracenia, nie prowadzę w klasyfikacji kierowców. Pomyślałem - zaatakuję i spróbuję wygrać, a jeśli się rozbijemy to trudno". Alonso pozostał na piątym miejscu w klasyfikacji generalnej, ale to czwartego Buttona traci już tylko 7 punktów. Jednakże jego strata do Vettela jest olbrzymia - wynosi 74 punkty.